Sezon ślubny w pełni. Ile pieniędzy w kopercie dla kuzyna, ile dla koleżanki z pracy? Co zamiast kwiatów? [PORADNIK WESELNY]

wedding-2207211 960 720

Wakacje to tradycyjnie czas wesel. Jako goście chcemy nie tylko dobrze się bawić, ale i jak najlepiej wypaść. Najmodniejszym prezentem dla pary młodej jest obecnie… koperta. Najlepiej dokładnie wypełniona. Kwiaty też odchodzą do lamusa, zamiast nich dajemy wino, miliony zamknięte w losach, książki albo… wyroby z domowej spiżarni czy ramki na zdjęcia. A więc co (i ile) podarować? Pomysłów jest mnóstwo, a czasu na decyzję pewnie mało. Przejrzeliśmy ślubne portale, poradniki savoir-vivre i śpieszymy z pomocą. WESELNY PROBLEM

Większość młodych par jasno daje do zrozumienia, że jako prezent weselny najbardziej chciałyby dostać pieniądze. Zazwyczaj piszą o tym w ślubnych zaproszeniach. Nie da się ukryć, że takie wyjście z sytuacji ułatwia sprawę zarówno gościom, którzy nie muszą głowić się, co kupić, jak i samym nowożeńcom, którzy dzień po ślubie nie muszą zastanawiać się co zrobić z 10 kompletami pościeli, ręczników czy garnków. Z drugiej strony, pojawia się inny kłopot – ile pieniędzy włożyć do koperty? Jaka kwota będzie odpowiednia dla koleżanki z pracy, jaka dla kuzynki, a jaka dla chrześniaka?

– Kwestia kwoty, jaką podarujemy młodym, to często niezła zagwozdka. Razem z moim chłopakiem postanowiliśmy włożyć do koperty 300 zł. To było wesele naszych przyjaciół ze studiów. Nastawialiśmy się na skromne przyjęcie. Po wszystkim okazało się, że nasz prezent był „najbiedniejszy”. Od znajomego, który był świadkiem, dowiedzieliśmy się, że większość kopert to było ponad tysiąc złotych. Poczuliśmy się bardzo niezręcznie – opowiada pani Karolina.

I rzeczywiście, czasami to ten element weselnych przygotowań sprawia najwięcej kłopotów. Zapytaliśmy słuchaczy Radia Gdańsk, ile pieniędzy wypada podarować w prezencie ślubnym. Wygrał przedział między 300 a 500 zł od pary. Nieco mniej osób do koperty wkłada między 500 a 1000 zł. Jedna piąta pytanych nowożeńcom daje 300 zł lub mniej. Tylko 12 proc. pytanych odpowiedziało, że na prezent przeznaczy ponad 1000 zł.

KTO ILE?

Specjaliści od organizacji wesel radzą, by zanim zdecydujemy się włożyć pieniądze do koperty, odpowiedzieć sobie na dwa pytania. Po pierwsze, jak wystawne będzie przyjęcie. Po drugie, jaki stopień pokrewieństwa czy zażyłości łączy nas z młodą parą i… jak zamożni są goście.

Głównie decyduje tzw. talerzyk, czyli kwota, jaką młoda para wyda na menu dla jednego gościa. Zazwyczaj to około 200 zł. Koszty rosną, jeśli następnego dnia odbędą się poprawiny. Warto już podczas odbierania zaproszenia delikatnie podpytać młodych, jak „bogate” będzie przyjęcie. Ważne jest też, czy nowożeńcy fundują gościom nocleg.

Duże znaczenie w wyborze kwoty, jaką włożymy do weselnej koperty, ma oczywiście stopień pokrewieństwa z młodą parą. Inaczej potraktujemy przyjaciół, inaczej dalszych znajomych, a jeszcze inaczej bliską rodzinę. Przyjęło się, że szczególnie „obciążeni” są rodzice chrzestni.

– Jako mama chrzestna włożyłam do koperty 1500 zł – napisała do nas pani Ania. – Zawsze czułam się odpowiedzialna za moją chrześnicę, chciałam więc pomóc młodym w starcie w ich nowe życie – dodaje. Często chrzestni do koperty dokupują też jakiś drobny upominek, np. komplet ręczników czy serwis obiadowy. Traktują to jako ślubną pamiątkę dla narzeczonych.

Spory wydatek mają też dziadkowe i rodzeństwo. W tym przypadku eksperci od ślubnej etykiety zalecają włożyć do koperty co najmniej 500 złotych. Wujkowie, kuzyni i dalsi krewni mogą wybrać kwotę między 300 a 400 zł. Gafy nie popełnią też znajomi i dalsi krewni, jeśli podarują młodym 300 zł.

Fot. pixabay.com

KWIATÓW NIE CHCEMY

Jeszcze do niedawna młode pary i świadkowie po wyjściu z kościoła uginali się pod liczbą ślubnych bukietów. Kwiaty dla nowożeńców to była oczywistość. Ale już od kilku lat trend się zmienia. Zamiast do kwiaciarni, przed weselem idziemy do kiosku po kupon LOTTO, do księgarni albo winiarni. Popularna jest też pomoc innym. Młodzi często dostają karmę dla zwierząt, którą później zawożą do schroniska albo zabawki dla maluchów z domu dziecka. Popularne są też zbiórki pieniędzy na działalność różnych organizacji. Bezdyskusyjnie jednak chęć pomocy np. fundacji wcześniej trzeba ustalić z młodą parą. Najczęściej jednak przyszłe małżeństwo informuje w zaproszeniu, że zamiast kwiatów przed kościołem będzie prowadzona zbiórka na dany cel.

Jeśli jednak młodzi zostawili nam wolną rękę, zrezygnujmy z kwiatów. Przynajmniej tych ciętych. Znaleźliśmy kilka naprawdę ciekawych i skromnych ślubnych prezentów, które na pewno będą oryginalne i – co ważne – niezapomniane.

SADZONKI

Obojętnie, czy narzeczeni dopiero budują dom, mają działkę za miastem, czy balkon w bloku, ten prezent jest strzałem w dziesiątkę. Wyjątkowy i niezwykle trwały. To mogą być róże, krzewy, drzewka. Coś, co podczas podlewania będzie przypominało o dniu zaślubin. A kiedy urośnie, drzewko na przykład od wujka Stefana będzie po prostu wywoływało uśmiech na twarzy. Prezent na lata.

NASIONA

W tej samej tematyce, ale to wersja łatwiejsza w transporcie do kościoła. Lepsza też dla posiadaczy mniejszych mieszkań. Chodzi o nasiona, które pozwolą wam za jakiś czas cieszyć się z efektów „ogrodniczej” pracy. I podobnie jak przypadku sadzonek, będą przypominać o najpiękniejszym dniu w życiu.

wedding-442895 960 720Fot. pixabay.com

UBRANKA DZIECIĘCE

Wiadomo, przydadzą się. Na podobny pomysł wpadną pewnie także inni goście, jeśli panna młoda spodziewa się dziecka już w dniu ślubu. W innym przypadku to może być miły podarunek, który przyda się za jakiś czas. Zdolnym i kreatywnym podsuwamy pomysł, by z dziecięcych ubranek zrobić „ślubny bukiet”. Zaskoczenie i uśmiech na twarzy nowożeńców gwarantowane.

KSIĄŻKI

To już klasyka. I szczególnie dobry pomysł, jeśli młodzi są miłośnikami czytania. Plus to oczywiście możliwość osobistej dedykacji. Minus – kilkadziesiąt książek to naprawdę spory ciężar. No i konieczność przechowywania – trzeba najpierw wypytać, czy narzeczeni mają w domu odpowiednie miejsce, gdzie będą mogli ładne wyeksponować takie prezenty.

RAMKI NA ZDJĘCIA

Do ramki koniecznie włóżcie wasze zdjęcie z narzeczonymi. Najlepiej np. z czasów dzieciństwa albo chociaż sprzed kilku lat. Wszystkim przypomni to może już zapomniane spotkania albo imprezy. Potem młodzi mogą taką fotografię powiesić na ścianie, a jeśli będzie ich naprawdę dużo – wkleić do albumu. Ramki przydadzą się zawsze. I co ważne – na odwrocie zdjęcia koniecznie napiszcie kilka słów od serca.

heart love symbol white hands romantic life feeling-772699.jpgdFot. pxhere.com

BILETY, KUPONY, VOUCHERY

Nie każda młoda para od razu po ślubie wyjeżdża w wymarzoną podróż. I nie, nie zachęcamy, by im ją fundować. Wiadomo, że związek trzeba cały czas pielęgnować – bilety do kina, teatru, na koncert czy voucher na masaż będą miłą odskocznią od codzienności kilka miesięcy po weselu. A i sami zainteresowani – korzystając z nich – miło o was pomyślą.

SŁODYCZE

Dla miłośników słodkości. Mają długi termin przydatności do spożycia, więc posłużą raczej długo. Weźcie jednak pod uwagę pogodę – czekoladki w 30-stopniowym upale mogą nie być trafionym prezentem.

WYROBY WŁASNE

To dopiero prezent oryginalny. Pyszne, domowe ciasteczka zapakowane w duży, przystrojony słoik albo dżem z owoców z własnego ogrodu. Wiemy, że nie każdy ma ku temu możliwości czy zdolności, ale zachęcamy. Podarunek prosto z serca na pewno zostanie doceniony. Do słoja warto dołożyć karteczkę z dedykacją i życzeniami.

PREZENTY DO PARY

Bardzo popularne i różnorodne. W sklepach znajdziecie mnóstwo podwójnych kubków czy poduszek. Często mają podpisy odpowiednio: dla żony i dla męża. Będą służyły codziennie. Pewny i sprawdzony prezent.

ZAPAŁKI

Ten pomysł znaleziony na jednym z forów internetowych szczególnie nas zaciekawił. No bo po co młodym zapałki? To ma jednak głębszy sens. Zapałki potrzebne są w domu codziennie. Do przygotowywania obiadu na kuchence gazowej, rozpalania kominka, ogniska czy grilla. Często robimy to w gronie całej rodziny. Taki prezent ma więc wymiar symboliczny – zapałki mają podtrzymywać domowe ognisko. Dołączcie do nich kartkę z życzeniami dla przyszłego małżeństwa.

Anna Michałowska

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj