Ciepłownia miejska w Słupsku zmniejszy o połowę produkcję energii z węgla. Firma Engie Słupsk chce zbudować dwa bloki do produkcji energii z gazu oraz biomasy w ciągu pięciu lat. Inwestuje też w fotowoltaikę. Każdy z dwóch bloków energetycznych ma ograniczyć zużycie miału węglowego i węgla o jedną czwartą.
Prezes Marek Bączkowicz podkreśla, że teraz firma produkuje ciepło z dużych ilości czarnego paliwa. – Spalamy około 40-50 tysięcy ton węgla rocznie. Latem to jest średnio wagon węgla dziennie, zimą pociąg węgla dziennie. Jeśli uda nam się zbudować i uruchomić oba bloki kogeneracyjne, to łącznie zużycie węgla spadłoby o połowę – mówi.
WARUNKI INWESTYCJI
– Inwestycję jednak warunkuje kilka elementów. Przede wszystkim czy dostaniemy dofinansowanie i jak rozwiążemy różne problemy infrastrukturalne. Po drugie to jest też spore wyzwanie finansowe, bo każda z inwestycji to co najmniej 40 mln złotych. Jesteśmy jednak dobrej myśli i będziemy zmierzać w tym kierunku – dodaje prezes Bączkiewicz.
TAKŻE SPRZEDAŻ ENERGII ELEKTRYCZNEJ
Inwestycja gazowa ma powstać przy ulicy Słonecznej, blok na biomasę przy ulicy Świętej Klary z Asyżu. Engie Słupsk chce też w najbliższym czasie zająć się produkcją oraz sprzedażą energii elektrycznej. Spółka jest podmiotem prywatnym, ale mniejszościowym udziałowcem jest miasto Słupsk. Firma co roku inwestuje około dwóch milionów złotych w rozbudowę sieci oraz przyłącza. Łączna długość ciepłociągów Słupsku to 102 km. Spółka uruchomiła również własną instalację fotowoltaiczną o mocy 40kW, która zasila urządzenia ciepłowni, niwelując zużycie energii z sieci.
Przemysław Woś/pOr