Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku wygrali 25. Finał Turnieju Par Patrolowych w Słupsku. W czasie zmagań, policjanci rywalizowali na strzelnicy, torze przeszkód oraz w symulowanych interwencjach. Musieli się także wykazać znajomością prawa oraz podstawami pierwszej pomocy.
NERWY I WYSIŁEK
– Dużo nerwów nas to kosztowało. Wysiłku fizycznego również. Mam nadzieję, że niedługo dojdzie to do nas, że wygraliśmy. Na ten moment bardzo się cieszymy – mówi starszy sierżant Wojciech Marcinkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
W turnieju rywalizowało 34 policjantów prewencji z całego kraju. Zawody podzielone były na trzy dni. Wszystkie konkurencje rozgrywano na terenie Szkoły Policji w Słupsku.
– Wielka satysfakcja, czujemy to szczęście. Nasze rodziny cieszą się razem z nami tym sukcesem. Mieliśmy wielki wkład pracy w to zwycięstwo – dodaje sierżant sztabowy Emil Kalinowski z KMP w Białymstoku.
PODLASIE I MAŁOPOLSKA
Na podium zawodów w Słupsku od lat czołowe lokaty zajmują policjanci z południa Polski.
– To już staje się regułą, że na pierwszym miejscu znaleźli się policjanci z Białegostoku, a tuż za nimi z Krakowa. Widać, że Małopolska i Podlasie rywalizują między sobą o tytuł najlepszych policjantów prewencji – mówi Piotr Kozłowski, rzecznik Szkoły Policji w Słupsku.
Główną nagrodą trzydniowych zmagań w Słupsku jest Puchar Przechodni Prezydenta Rzeczypospolitej. Policjanci z Pomorza zajęli miejsce tuż za podium.
Paweł Drożdż/mar