Pomnik Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 zostanie odsłonięty w sobotę w Toruniu. Dlaczego właśnie tam?

Pomnik Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 zostanie odsłonięty w sobotę w Toruniu. Niemieckie ludobójstwo zaplanowano jeszcze przed wybuchem wojny. Chodziło o wymordowanie pomorskiej inteligencji oraz osób zaangażowanych w umacnianie polskości.


Jan Hlebowicz, rzecznik gdańskiego IPN-u, wyjaśnia, że wybór Torunia nie jest przypadkowy. – Pomnik upamiętnia ofiary akcji eksterminacyjnej z jesieni 1939 roku, która objęła 400 miejscowości należących do dzisiejszych województw: pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Natomiast przed wojną oba te województwa tworzyły jedno – województwo pomorskie ze stolicą właśnie w Toruniu – zaznacza.

STRZAŁ W TYŁ GŁOWY

Mateusz Kubicki z Oddziałowego Biura Badań Historycznych gdańskiego IPN-u dodaje, że hitlerowskim służbom na Polaków donosili niemieccy sąsiedzi. – Zbrodnie z różnym nasileniem miały miejsce od jesieni 1939 roku do zimy 1940 roku maksymalnie. Zbrodnie polegały głównie na stworzeniu list proskrypcyjnych, które były faktycznie tworzone przez sąsiadów niemieckich. Następnie przekazywane odpowiednim organom. Ci sąsiedzi przychodzili po Polaków. Mordowali ich głównie strzałem w tył głowy w lesie bądź nad rowem – dodał.

KOMITET HONOROWY

Patronat honorowy nad sobotnimi uroczystościami objął Prezydent RP Andrzej Duda. W honorowym komitecie budowy pomnika zasiadają między innymi: Jarosław Szarek – prezes IPN-u oraz prof. Wojciech Polak, przewodniczący Kolegium IPN. Natomiast w prezydium komitetu budowy pomnika jest prof. Mirosław Golon, dyrektor oddziału IPN w Gdańsku.

Szczegóły wydarzenia znajdują się TUTAJ.

 

Daniel Wojciechowski/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj