Nie dostał sosu do pizzy, postanowił odreagować na dostawcy. 41-latek i jego brat z zarzutami

Dwóch gdańszczan znieważyło dostawcę pizzy, który jest Białorusinem. Gdańska policja zatrzymała dwóch braci. Usłyszeli zarzuty.

Do zajścia doszło w jednym z bloków na Zaspie. – Mężczyźni wyzywali dostawcę pizzy i uniemożliwiali mu wyjście z mieszkania. Gdy pokrzywdzony zaczął nagrywać całą sytuację, to jeszcze bardziej rozwścieczyło podejrzanych – mówi aspirant Karina Kamińska z gdańskiej komendy.

OD BRAKU SOSÓW, DO AGRESYWNEGO ZACHOWANIA

Do jednego z mieszkań klienci zamówili pizzę, którą dostarczył pracujący w pizzerii Białorusin. – Gdy okazało się, że do dostarczonej pizzy nie dołączono sosów, dostawca ponownie powrócił do klientów z brakującym zamówieniem. Przebywający w mieszkaniu mężczyźni zaczęli zachowywać się wobec niego bardzo agresywnie, zaczęli mu ubliżać – opisują policjanci.

SĄ ZARZUTY

– Jeden z mężczyzn zablokował drzwi windy nogą i wytrącił mu telefon z dłoni. 41-latek zaczął dyskryminować pokrzywdzonego, obrażał go, kierował w jego stronę obelgi, kazał mu wyjeżdżać z Polski. Prokurator przedstawił mu zarzut dyskryminowania oraz kierowania gróźb wobec pokrzywdzonego z powodu jego przynależności narodowej – wyjaśnia.

Za dyskryminowanie osób na tle narodowościowym grozi 5 lat więzienia.

 

 

Grzegorz Armatowski/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj