Słupska policja rozbiła grupę przestępczą, która wyłudziła 1,7 mln złotych. Dziesięć osób miało zdaniem prokuratury podrabiać dokumenty i wyłudzać kredyty na podstawienie danych innych osób. Część osób nie wie, że jest zadłużona w bankach, często ludzie mają po kilka kredytów, których nigdy nie brali.
– Zarzuty obejmują dokonanie oszustw przy pośrednictwie udzielaniu kredytów gotówkowych. Grupa działała na terenie Słupska i Koszalina w latach 2016-2018. Na czele grupy stała 35-letnia Krystyna P. W sumie w rozbitej szajce jest pięć kobiet i pięciu mężczyzn. Krystyna P. przelewała uzyskane pieniądze pomiędzy różnymi kontami bankowymi. Część zatrzymanych przyznała się do winy – dodaje prokurator Wnuk.
SPRAWA ROZWOJOWA
W stosunku do siedmiu zatrzymanych prokuratura skierowała wnioski do sądu o tymczasowe aresztowanie. Śledczy zabezpieczyli też na poczet kar majątek wartości około czterystu tysięcy złotych. Zdaniem policji i prokuratury w Słupsku sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone kolejne zatrzymania. Za tego typu przestępstwa grozi do dziesięciu lat więzienia.