Koniec przeróbek znaku Solidarności? Związkowcy i twórca chcą ochrony logo

NSZZ „Solidarność” i twórca logo związku Jerzy Janiszewski negocjują porozumienie ws. ochrony znaku – poinformował rzecznik Solidarności Marek Lewandowski. Jak wyjaśniał, porozumienie pozwoli skuteczniej ścigać osoby, które deformują logo związku i wykorzystują je w nieodpowiedni sposób.

Ma na myśli na przykład „Czarny marsz” feministek, gdzie przerobiono plakat z logiem związku. Zamieniono tam Garego Coopera na kobietę w kontekście walki o aborcję. – To nas zbulwersowało w sposób szczególny, ponieważ „Solidarność” to związek oparty o społeczną naukę Kościoła – powiedział Marek Lewandowski. Logo było również wykorzystywane w innych feministycznych akcjach, gdzie flagę Polski zamieniano na tęczową.

WYKORZYSTYWANY DLA KOMERCJI

Porozumienie pozwoli m.in. na doprecyzowanie, czym jest logo związku oraz na ściganie niewłaściwego jego użycia, także w sytuacjach, kiedy znak wykorzystywany jest w celach komercyjnych.

Logo „Solidarności” powstało w czasie strajku robotników w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku. Wykonał je młody grafik Jerzy Janiszewski. Później znak stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie.

PAP/js/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj