Waldorff, von Stephan i Chotomska. W taki sposób Słupsk doceni, co zrobili dla miasta

Trzy osoby zasłużone dla Słupska będą miały w mieście swoje ławeczki. Jako pierwsza już w najbliższą sobotę (24 listopada) zostanie odsłonięte ławeczka Jerzego Waldorffa.

Stanie w parku jego imienia vis-à-vis budynku teatru i filharmonii. – Następne ławeczki staną również w śródmieściu i będą poświęcone wynalazcy karty pocztowej Heinrichowi von Stephanowi oraz pisarce Wandzie Chotomskiej – mówi wiceprezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

– Pomysł jest taki, aby ławeczka von Stephana stanęła obok budynku poczty z 1879 roku przy ulicy Nowobramskiej. Von Stephan ma w dłoniach trzymać kartkę pocztową od Jerzego Henke – nieżyjącego już pasjonata historii poczty w Słupsku i osoby, która trochę odkryła wynalazcę karty pocztowej dla mieszkańców Słupska. Z kolei Wanda Chotomska przez lata organizowała konkurs literacki dla dzieci i młodzieży. Ma już swój mural, ale na pewno ławeczka będzie takim kolejnym elementem upamiętnienia jej dla historii miasta – dodaje wiceprezydent Słupska.

Na ławeczce w Słupsku, postać Jerzego Waldorffa będzie trzymała na kolanach jego ulubionego jamnika Puzona. Waldorff przyjeżdżał z psem do Słupska, gdzie co roku był konferansjerem Festiwalu Pianistyki Polskiej. Organizatorzy uroczystości odsłonięcia ławeczki apelują do mieszkańców o przyjście w sobotę z jamnikami. Początek w południe w pobliżu pomnika Karola Szymanowskiego.

Przemysław Woś/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj