11 zarzutów usłyszał podejrzany o podpalenie altan na działkach na gdańskiej Zaspie. 32-latek będzie odpowiadał za zniszczenie mienia. Mężczyzna przyznał się do winy i składał wyjaśnienia, które zdaniem prokuratury wskazują, że ma on zaburzenia psychiczne.
20 POŻARÓW
Jeszcze w poniedziałek gdański sąd ma podjąć decyzje o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Zdaniem śledczych to on podkładał ogień pod drewniane budynki na ogródków działkowych niedaleko torów kolejowych. W ciągu ostatniego tygodnia było 20 takich zdarzeń.
11 POKRZYWDZONYCH
Policjanci złapali mężczyznę w niedzielę nad ranem, niemal na gorącym uczynku. Znaleźli przy nim zapalniczkę, łom i nożyce do cięcia metalu. – Na razie śledczy ustalili 11 pokrzywdzonych, dlatego tyle zarzutów postawiono podejrzanemu. Uszkodzenie mienia ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego – mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Wkrótce podejrzany będzie poddany badaniom psychiatrycznym. Za zniszczenie mienia grozi 5 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/mili