Po czterdziestodniowym poście Filipowym, wierni Kościołów wschodnich zasiadają do wieczerzy wigilijnej. Ta przypada 6 stycznia.
Trzynastodniowa różnica między Kościołem rzymskokatolickim a Kościołami wschodnimi spowodowana jest używaniem innych kalendarzy liturgicznych. W Kościele łacińskim stosuje się kalendarz gregoriański, natomiast w wielu konfesjach wschodnich – u prawosławnych i grekokatolików – obowiązującym kalendarzem liturgicznym jest juliański.
WIELKIE ŚWIĘTA
Boże Narodzenie w Kościele wschodnim jest jednym z 12 „Wielkich Świąt Cerkiewnych” poprzedzonym jednym z czterech postów wielodniowych zwanym tradycyjnie Filipowym. Jak wyjaśnia proboszcz prawosławnej parafii Świętego Mikołaja w Gdańsku ksiądz Dariusz Jóźwik, „post pozwala na przygotowanie, posprzątanie z grzechów duszy i ciała, by z radosnym i czystym sercem spotkać narodzonego Pana naszego Jezusa Chrystusa”.
POTRAWY WIGILIJNE
Wieczerza wigilijna w tym dniu powinna stanowić jedyny posiłek przed radosnym świętem Narodzenia Pańskiego. Sama kolacja wigilijna powinna być ściśle postna. Na stole powinna znajdować się Kutia czyli gotowane pszenica z utartym makiem. W niektórych rejonach Polski przyjęła się tradycja spożycia na początku wigilii chleba zwanego prosforą, który przynoszony jest z nabożeństwa św. Liturgii. Na stołach prawosławnych chrześcijan nie powinno być nic odzwierzęcego.
– Jeśli spojrzymy na stoły, będzie tam kutia, barszcz z grzybami, może być bigos, jakieś pierogi, ale wszystko to ma być ściśle postne, więc nie będzie tam też i potraw mlecznych. Kompot z suszonych owoców, ryba. A jeszcze kiedyś, zawsze opowiadam o tym znajomym, na stole wigilijnym u mojej babci był kisiel z owsa” – mówi ksiądz Dariusz Jóźwik. Nazwa prawosławnej wigilii czyli „Soczelnik” pochodzi właśnie od gotowanego ziarna „soczywa”, które jest elementem jednej z potraw wigilijnych – kutii.
SYMBOLIKA WIGILII
Wieczorem w wigilię odprawiane jest Wielikoje powieczerie ze śpiewem wersetów zawierających proroctwa o Jezusie Chrystusie. W tekstach nabożeństwa słyszymy radość aniołów i ludzi spowodowana Bożym Narodzeniem. Istota Święta wyrażona jest w tekście Troparionu. Nabożeństw to można uznać za odpowiednik katolickiej pasterki.
Ksiądz Dariusz Jóźwik podkreśla symbolikę wigilii – tego dnia stół jest ważny, ale musimy spojrzeć na to, że świętujemy Boże Narodzenie. Wcielenie zrodzonego przed wiekami Słowa Bożego. Wigilia jest elementem przygotowującym do Świąt Bożego Narodzenia, a liturgia dnia Święta jest przedłużeniem Stołu Pańskiego, ciała i krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa. Stół jednoczy i zawsze powinien jednoczyć rodzinę – podsumowuje duchowny.
PIERWSZY DZIEŃ ŚWIĄT
Pierwszego dnia Świąt obchodzi się narodzenie Jezusa w Betlejem – to radosne święto. W cerkwiach natomiast odprawiana jest liturgia św. Bazylego Wielkiego. Drugiego dnia Świąt czci się Najświętszą Marię Pannę, która poprzez narodziny Dzieciątka doprowadziła do połączenia Nieba i Ziemi. Natomiast trzeciego dnia wspomina się pierwszego męczennika, świętego Stefana, który oddał życie za Chrystusa narodzonego w Betlejem i zmartwychwstałego. To różnica między Kościołami łacińskim i wschodnim. W tym pierwszym Święta Bożego Narodzenia trwają tylko dwa dni. Ponadto drugiego i trzeciego dnia świąt w cerkwiach odprawia się liturgię św. Jana Złotoustego. W świątyniach nie znajdziemy żłóbka, wierni adorują ikonę Bożego Narodzenia. Ta wystawiana jest zawsze na środek świątyni.
Prawosławni hierarchowie szacują, że w Polsce wyznawców prawosławia jest około 550-600 tysięcy. Najwięcej województwie podlaskim w Białymstoku oraz w południowo-zachodniej części województwa: Hajnówce, Bielsku Podlaskim, Gródku, Michałowie. Liczba grekokatolików w Polsce jest dziesięciokrotnie mniejsza i wynosi około 50 tysięcy.
Daniel Wojciechowski/jk/puch