„Wspaniały wizjoner”, „wrażliwy i subtelny”, „dobry człowiek”. Gdańscy radni uhonorowali Pawła Adamowicza [ZDJĘCIA]

W czwartek o 15:00 w Dworze Artusa rozpoczęła się uroczysta sesja Rady Miasta Gdańska. Poświęcona jest pamięci tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. Na sesję zostali zaproszeni zostali wszyscy radni Gdańska sprawujący tę funkcję od 1990 roku. Dwór Artusa był wypełniony niemal po brzegi. Podczas sesji radni jednogłośnie przyjęli oświadczenie, w który sprzeciwiają się „przemocy w każdej formie, bez względu na motywacje, jakie mogą powodować jej sprawcami. Będziemy konsekwentnie potępiali wszelkie akty terroru i nienawiści, niezależnie od tego, kto będzie za nimi stał”.

UCZYŁ SAMORZĄDOWCÓW

– Tragiczną śmierć prezydenta Pawła Adamowicza przeżywam osobiście. Gdy rozpoczynałam swoją działalność publiczną, Paweł Adamowicz był już prezydentem – mówiła podczas sesji przewodnicząca Rady Agnieszka Owczarczak. – Całe moje dorosłe życie toczyło się obok niego, nasze drogi wielokrotnie się przecinały. Uczył nas, że dobrym samorządowcem można być tylko wtedy, kiedy bez reszty poświęci się dla swojego miasta. Bardzo współczuję żonie prezydenta pani Magdalenie oraz jej dwóm córkom. Łączę się w bólu, choć wiem, że będzie trudno go ukoić. 

„WSPANIAŁY WIZJONER”

– Paweł Adamowicz był obecny zawsze, kiedy działo się coś ważnego. Sytuacja, gdy muszę żegnać młodszego kolegę jest dla mnie szczególnie trudna. Nieoczekiwanie i tragicznie została przerwana jego ciężka praca dla Gdańska. Mimo że wiele zrobił dla miasta, miał wizję, by je jeszcze rozwinąć – dodawał Bogdan Oleszek, wieloletni przewodniczący Rady Miasta. – Był wspaniałym wizjonerem, jego pomysły doceniano dopiero po czasie, bo sam sięgał daleko w swoich planach. Był zawsze pełen energii i optymizmu, czym zachęcał swoich podwładnych do pracy na rzecz Gdańska. Paweł żył dla Gdańska, który kochał. Musimy kontynuować jego dzieło. Pozostanie w naszych sercach i pamięci na zawsze.

„WRAŻLIWY I SUBTELNY”

Aleksander Hall wspominał, jakim człowiekiem prywatnie był Paweł Adamowicz. – Był tym samym człowiekiem w życiu prywatnym i publicznym. Nie używał masek, które trzeba zdejmować. Zawsze był sobą. Dobroć była jego najważniejszą cechą, wspaniały mąż, ojciec, syn, brat i przyjaciel. Była w nim naturalna otwartość i troska o losy innych ludzi. Dał temu wyraz w ostatnim wystąpieniu publicznym, tuż przed zbrodniczym zamachem na jego życie. Jego słowa można uznać za testament, one pokazywały jego stosunek do życia. Był człowiekiem wrażliwym, subtelnym i lojalnym przyjacielem – opisywał.

 – Miał optymistyczne usposobienie i na zawsze zapamiętamy jego uśmiech. Miał wielkie poczucie humoru, potrafił żartować z samego siebie. Kochał książki, był bardzo dobrze wykształcony i zostałby wybitnym naukowcem, gdyby nie poświęcił się pracy na rzecz swojego ukochanego miasta – dodawał przyjaciel Pawła Adamowicza.

PRZECZYTAJ PEŁNE OŚWIADCZENIE PRZEGŁOSOWANE PODCZAS UROCZYSTEJ RADY MIASTA GDAŃSKA:

 

Pogrążeni w ogromnym smutku, składamy dziś hołd zamordowanemu Prezydentowi Miasta Gdańska Pawłowi Adamowiczowi. 

Kiedy w 1990 roku został wybrany Radnym Miasta Gdańska rozpoczął swoją drogę samorządowca. Szybko dał się poznać jako zdolny i gotowy do poświęceń dla sprawy polityk, co dostrzegali wszyscy, którzy mieli okazję z Nim współpracować. Dlatego już w 1994 roku wybrano Go na Przewodniczącego Rady Miasta Gdańska. Charyzma, jaką się wyróżniał, oddanie naszemu Miastu i wizja Gdańska jako miasta nowoczesnego, europejskiego, ale przede wszystkim przyjaznego mieszkańcom, spowodowała, że w 1998 roku ówczesna Rada Miasta Gdańska wybrała Pawła Adamowicza Prezydentem Miasta Gdańska. 

W swoich wizjach i planach wybiegał często dużo dalej i śmielej niż inni. Przez ponad dwadzieścia lat konsekwentnie budował nasz piękny Gdańsk, pragnąc, by wszyscy mieszkańcy mogli czuć się ze swojego miasta dumni. 

Drogę do jeszcze większej świetności Jego ukochanego miasta przerwał nagle barbarzyński atak. Okrutny mord, który odebrał Gdańskowi Prezydenta, Człowieka przyjaznego i otwartego na innych, a którego tragizm potęgowany jest jeszcze przez dzień, w którym został dokonany. Dzień, kiedy mieszkańcy Gdańska ,,dzielili się dobrem”, jak w ostatnich słowach powiedział Prezydent Paweł Adamowicz. 

Chcemy wspólnie, jako reprezentanci wszystkich sił politycznych reprezentowanych w Radzie Miasta, podkreślić, że sprzeciwiamy się przemocy w każdej formie, bez względu na motywacje, jakie mogą powodować jej sprawcami. Będziemy konsekwentnie potępiali wszelkie akty terroru i nienawiści, niezależnie od tego, kto będzie za nimi stał. Zobowiązujemy się, że wspólnie będziemy pracowali nad wyeliminowaniem wszelkich objawów agresji z życia publicznego, w tym mowy nienawiści, co traktujemy jako swoistą formę oddania hołdu Prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi.

 
mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj