Dyrektor ochrony gdańskiego finału WOŚP posiadał broń bez zezwolenia? Jest kolejny zarzut i tymczasowy areszt [AKTUALIZACJA]

Prokuratura chce tymczasowego aresztowania Dariusza S., który był szefem ochrony finału WOŚP w Gdańsku. Wówczas doszło do zamachu na prezydenta Gdańska. AKTUALIZACJA 17:00

Jest tymczasowy areszt dla szefa ochrony gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Sąd dziś po południu zdecydował, że Dariusz S. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, który będzie odbywał się w warunkach szpitalnych poza Trójmiastem. Skarżył się na złe samopoczucie psychiczne.

Przypomnijmy, mężczyzna usłyszał zarzuty składania fałszywych zeznań, nakłaniania do tego innego ochroniarza oraz posiadania broni bez zezwolenia – poinformowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Ochroniarzowi postawiono kolejny zarzut – posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji. Chodzi o pistolet gazowy oraz 9 sztuk naboi alarmowych, które są amunicją do broni palnej. Podejrzany nie przyznał się do winy i składał wyjaśnienia, ale śledczy nie ujawniają ich treści.

KŁAMAŁ W SPRAWIE AKREDYTACJI?

Dariusz S. miał złożyć nieprawdziwe zeznania oraz podżegać do tego inną osobę. Sprawa dotyczy identyfikatora z napisem „media”. Ochroniarz twierdził, że znaleziono ją przy zabójcy Pawła Adamowicza. Śledczy ustalili, że to nieprawda.

DO 8 LAT WIĘZIENIA

Dyrektorowi agencji ochrony grozi 8 lat więzienia. Wniosek o jego aresztowanie jest już w gdańskim sądzie.

 
Grzegorz Armatowski/mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj