Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiada na pytania w sprawie giełdy działającej od początku stycznia w sąsiedztwie Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim.

Wojskowi przyjrzeli się działalności targowiska w Cieplewie. Giełda działa w bezpośrednim sąsiedztwie 49. Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim, przy jednej z dróg ewakuacyjnych wojskowego lotniska, dlatego wraz z rozpoczęciem jej działalności pojawiły się pytania o bezpieczeństwo lotów. – Nowa lokalizacja giełdy jest analizowana przez naszych specjalistów. Musimy dokładnie sprawdzić odległości – informował na początku stycznia płk pil. Zbigniew Mitura, dowódca 49. Bazy Lotniczej.

WOJSKO NIE STWIERDZIŁO ZAGROŻENIA

Po kilkutygodniowych analizach wojsko nie stwierdziło zagrożenia związanego z działalnością targowiska. – Zapewniamy, że bezpieczeństwo lotów jest kwestią priorytetową w funkcjonowaniu 49. Bazy Lotniczej i w toku stałego procesu analizy – zagrożeń nie stwierdziliśmy – poinformował Radio Gdańsk wydział prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej.

SPÓR O GIEŁDĘ

Działająca od początku tego roku giełda w Cieplewie budzi sprzeciw części mieszkańców. Próbują oni zablokować działalność targowiska, które ich zdaniem sparaliżuje ruch w miejscowości i będzie negatywnie oddziaływać na środowisko. W ostatnią niedzielę grupa mieszkańców po raz kolejny protestowała blokując dojazd do targowiska. Następny protest jest zapowiadany na 3 lutego.

Giełda została przeniesiona do Cieplewa z wojskowego terenu w Pruszczu Gdańskim, gdzie działała przez blisko 30 lat. Decyzja o nieprzedłużeniu umowy dzierżawy działki była podyktowana m.in. planami rozwoju bazy lotniczej. Teren po giełdzie będzie wykorzystany zgodnie z koncepcją rozwoju garnizonu.

BĘDĄ TAM STACJONOWAŁY WOT?

Jak udało nam się ustalić, w przyszłości na terenie bazy mogą stacjonować Wojska Obrony Terytorialnej. Informację tę potwierdza MON: – Lokalizacja w Pruszczu Gdańskim jest przedmiotem analiz i symulacji pod kątem jej przydatności dla pododdziałów 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Terytorialnej. Jednak nie można na tym etapie mówić o decyzji rozmieszczającej batalion na tym terenie – czytamy w odpowiedzi biura prasowego ministerstwa.

Wojciech Stobba/mar