Wzrost cen leków nawet o 200 czy 500 procent, opóźnianie wprowadzania tańszych zamienników i podział rynku – to tylko niektóre z praktyk antykonkurencyjnych, które znalazły się w opublikowanym w poniedziałek raporcie Komisji Europejskiej. Dotyczył on egzekwowania reguł w sektorze farmaceutycznym.
Przedstawiony w poniedziałek przez Komisję Europejską raport, który powstał we współpracy z krajowymi organami ochrony konkurencji z 28 państw członkowskich, pokazuje, w jaki sposób egzekwowanie prawa konkurencji przyczyniło się do poprawy dostępu europejskich pacjentów do leków podstawowych.
ZYSKI ZA OPÓŹNIENIA
Dochodzenia wykazały różne praktyki antykonkurencyjne, począwszy od działań podejmowanych w celu opóźnienia wprowadzenia na rynek tańszych zamienników oryginałów aż po podział rynku i ustalanie cen. Wykryto również porozumienia, w myśl których producenci leków oryginalnych w zamian za opóźnienie wejścia na rynek generyków oferowali ich producentom część płynących z tego zysków. Blokowane były też transakcje, które mogłyby narazić na szwank wysiłki badawczo-rozwojowe na rzecz wprowadzenia na rynek nowych leków lub rozszerzenia zastosowania terapeutycznego dotychczasowych preparatów.
W związku z tym nałożono nawet grzywny o łącznej wartości ponad miliarda euro. Przedsiębiorstwa mają się także zobowiązać do zaprzestania antykonkurencji.
– Ten raport to dokładne zestawienie wielu przypadków, gdy antykonkurencyjne zachowanie firm farmaceutycznych sprawia, że leki stają się niedostępne dla potrzebujących ich pacjentów. To szokujące, jak niektóre firmy wykorzystują zależność ludzi od leków i windują ceny do poziomu nieosiągalnego dla pacjentów i niezrównoważonego dla systemu opieki zdrowotnej – podkreśliła komentując opracowanie dyrektor generalna organizacji broniącej praw konsumentów BEUC Monique Goyens.
ŁĄCZENIE FIRM?
KE dokonała też przeglądu ponad 80 połączeń koncernów farmaceutycznych, by zapobiec nadmiernej koncentracji. Wyższe ceny mogą bowiem wynikać również z łączenia firm i ograniczenia konkurencji. „Problemy w zakresie konkurencji stwierdzono w 19 przypadkach, w których połączenia mogły doprowadzić do wzrostu cen, w szczególności w odniesieniu do produktów generycznych lub biopodobnych. Komisja zatwierdziła te połączenia dopiero, gdy przedsiębiorstwa zobowiązały się do zbycia części swoich przedsiębiorstw. Miało to na celu zachowania dotychczasowego poziomu konkurencji cenowej – podkreśliła Komisja.
Unijni ministrowie odpowiedzialni za sprawy zdrowia zajmowali się tym problemem w czerwcu 2016 r. Właśnie wówczas poprosili oni KE o przygotowanie raportu. Parlament Europejski wyraził obawy ws. niewystarczającego dostępu do podstawowych produktów leczniczych i wysokich cen leków innowacyjnych w rezolucji przyjętej w marcu 2017 r.
PAP/pOr