– Strona związkowa odrzuciła nasze propozycje – poinformowała wicepremier Beata Szydło po wtorkowych rozmowach z przedstawicielami Związku Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Powiedziała, że rząd zaproponował skrócenie w nowym kontrakcie społecznym okresu dochodzenia do maksymalnych wynagrodzeń – z 2023 r. do 2022 r. lub 2021 r.
Wicepremier powiedziała, że „wciąż aktualne i wciąż otwarte do podpisania przez pozostałe centrale związkowe” jest to porozumienie, które rząd podpisał z „Solidarnością”.
– Zaproponowaliśmy również rozmowę o drugiej części tego porozumienia, czyli nowy kontrakt społeczny i skrócenie okresu dochodzenia do tych maksymalnych wynagrodzeń, które w wyniku tej zmiany w systemie wynagradzania mogłyby być osiągnięte. Pierwotnie proponowaliśmy w 2023, a w tej chwili mówmy o roku 2022 czy 2021 r. – mówiła wicepremier.
RZĄD GOTOWY DO DALSZYCH ROZMÓW
– Jesteśmy gotowi do dalszych rozmów, jesteśmy gotowi do dalszego szukania kompromisu i porozumienia – powiedziała wicepremier. – Tak jak powiedziałam, najważniejsze są w tej chwili egzaminy. Oferta podpisania porozumienia ze stroną rządową jest wciąż aktualna. Jesteśmy też otwarci na rozmowę na temat zmiany systemu wynagradzania – dodała.
PAP/mkul