W 62 szkołach średnich na Pomorzu były dziś alarmy bombowe. Matury jednak w żadnej z tych placówek nie odwołano. Kilka szkół z powodu ewakuacji i akcji policji rozpoczęło egzaminy z kilkuminutowym opóźnieniem. Największe było w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 w Gdyni. Tam egzamin rozpoczął się o 9:40 – poinformowała dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku Irena Łaguna. Informacje o podłożonych bombach szkoły dostały mailem. Wszystkie budynki zostały sprawdzone przez policyjnych pirotechników. Centralne Biuro Śledcze Policji szuka teraz autora fałszywych alarmów. Grozi mu 8 lat więzienia, a dodatkowo sąd może obciążyć go kosztami akcji służb ratunkowych.
We wtorek, w drugim dniu matur, abiturienci rozwiązywali zadania z matematyki na poziomie podstawowym. Jest to egzamin obowiązkowy dla wszystkich maturzystów.
Grzegorz Armatowski/mar/mim