Jarosław i Lech Wałęsa zaapelowali o jak najszerszy udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. – Miejmy nadzieję, że przekroczymy tę magiczną barierę 50 procent, za to należy trzymać kciuki – powiedział syn byłego prezydenta, europoseł i kandydat w niedzielnych wyborach do PE, a także przypomniał, że im więcej osób pójdzie do wyborczych urn, tym więcej Pomorze będzie miało swoich przedstawicieli w unijnej instytucji.
Zdaniem Jarosława Wałęsy do tej pory eurowybory były ignorowane przez polskich wyborców. – Może dlatego, że świadomość tego, iż Parlament Europejski jest jedyną demokratyczną instytucją Unii Europejskiej, do której wybieramy swoich przedstawicieli w bezpośrednich wyborach, nie docierała do szerokiej publiczności – powiedział Jarosław Wałęsa. – Ale jeszcze raz należy podkreślić: Parlament Europejski jest współdecydujący. To on właśnie kształtuje politykę i prawo europejskie. Tym bardziej ważne jest, żebyśmy my wszyscy, właśnie oddając ten głos już w niedzielę, zdawali sobie sprawę, że możemy współdecydować na temat przyszłości Unii Europejskiej – mówił kandydat.
„ZOSTAWIAM NA MOIM MIEJSCU SYNA”
Głos zabrał także były prezydent – Lech Wałęsa. – Moje pokolenie prawie całe życie oddało za to, żeby Polska odrobiła straty, które w wojnę ponieśliśmy, żeby dostać się do cywilizacji zachodniej. Naprawdę bardzo mocno walczyliśmy. I teraz moje pokolenie, ze mną włącznie, już odchodzi z tego świata. Ja o tyle postarałem się, że syna zostawiam na moim miejscu. Głęboko wierzę, że będzie kontynuował te nasze pragnienia, że będzie pracował, żeby cała Europa się pięknie jednoczyła, że nie pozwoli zniszczyć dorobku mojego i poprzedniego pokolenia – powiedział z Lech Wałęsa.
– Dlatego bardzo proszę o to, by w imię naszej wspólnej walki, w imię naszych wspólnych zdobyczy, by iść tym razem na wybory i dobrze wybrać, aby Polska nie traciła tego swojego wielkiego dorobku, bo to jest naprawdę wielki dorobek i będąc w cywilizacji zachodniej możemy dalej się rozwijać – dodał były prezydent.
„ZROBI TO LEPIEJ JAK JA ROBIŁEM”
Lech Wałęsa został poproszony o wyliczenie najważniejszych walorów syna. – Przyglądał się w mojej walce. Uczestniczył w tym. Wydaje się, że wychowaliśmy go dobrze. I dlatego ja głęboko wierzę, że nawet zrobi to lepiej, jak ja robiłem – powiedział były prezydent. – A ja będę pomagał, ale na miarę moich słabnących sił – dodał.
W zaplanowanych na niedzielę wyborach do PE w Polsce wybranych ma zostać 52 europosłów, o jednego więcej niż poprzednio. Nową liczbę wybieranych w poszczególnych krajach europosłów ustalono przy założeniu, że w nowej kadencji europarlamentu nie będzie już brytyjskich posłów.
NISKA FREKWENCJA
W poprzednich wyborach do Parlamentu Europejskiego frekwencja wyborcza w Polsce wyniosła niecałe 24 procent.
PAP/mim