Jarosław Wałęsa: nie patrzę na sondaże. Kandydat odbył 200 spotkań i przejechał 8 tys. km

Do późnych godzin wieczornych Jarosław Wałęsa będzie ubiegał się o głosy wyborców. Będzie można go spotkać między innymi we Wrzeszczu. – Zależy mi na tym, by odbyć jak najwięcej rozmów, spotkać jak najwięcej ludzi – mówi. Kończy się kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego. Swoje działania w piątek rano podsumował, walczący o reelekcję, Jarosław Wałęsa. 

– Dziękuję wolontariuszom i sztabowcom. Przejechaliśmy 8 tysięcy kilometrów. Odbyłem 200 spotkań w 36 miejscowościach. Rozmawialiśmy o demokracji, o wolności, o solidarności, ale i o rzeczach prostych, takich jak pietruszka po 20 zł za kilogram czy czereśnie po 50 zł za kilogram – mówi Wałęsa.

WALKA O GŁOSY DO OSTATNICH MINUT PRZED CISZĄ

Syn byłego prezydenta powiedział, że nie patrzy na sondaże. – Zależy mi na tym, aby odbyć jak najwięcej rozmów, spotkać jak najwięcej ludzi. Chcę, by moje osiągnięcia w parlamencie były znane – mówi kandydat.

Jarosław Wałęsa ma agitować do późnych godzin wieczornych. Będzie można go spotkać we Wrzeszczu.

W Polsce cisza wyborcza rozpoczyna się o północy, a kończy się po zakończeniu głosowania (po zamknięciu lokali wyborczych).

mn/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj