Kontrowersyjna sprzedaż działek w Tczewie zgodna z prawem. Prokuratura umarza śledztwo

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie kontrowersyjnej sprzedaży działek w Tczewie. Śledczy nie dopatrzyli się przekroczenia uprawnień przez urzędników z ratusza.

Sprawa sięga 2014 roku, kiedy miejska spółka Tczewskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego za prawie 2,5 miliona złotych sprzedała bez przetargu prywatnej spółce Trans Polonia budynek biurowy i pięć działek przy ulicy Rokickiej. Po dwóch latach nowy właściciel wycenił wartość nieruchomości na niespełna 5,4 miliona złotych, co mogło sugerować, że miasto straciło na transakcji prawie 3 miliony złotych. Dodatkowe kontrowersje wywołały przyjęte przez radnych zmiany w planie miejscowym, które zmieniały funkcję terenów z przemysłowej na mieszkaniową.

W sierpniu 2017 roku jeden z miejskich radnych zainteresował sprawą Centralne Biuro Antykorupcyjne. Miesiąc później śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Malborku. Postępowanie było prowadzone pod kątem przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez urzędników z tczewskiego ratusza. Po prawie dwóch latach śledztwo zostało umorzone.

NIE BYŁO DZIAŁANIA NA SZKODĘ INTERESU PUBLICZNEGO

– Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do stwierdzenia, aby w związku ze sprzedażą działek doszło do przekroczenia uprawnień bądź niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w Urzędzie Miejskim. Tym samym nie było też działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego – wyjaśnia Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Powołany do sprawy biegły nie zakwestionował rzetelności wyceny nieruchomości. Jak informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej, zgodę na sprzedaż działek wyraziło nadzwyczajne walne zgromadzenie wspólników TTBS, które postanowiło o sprzedaży działek bez przetargu na podstawie uzyskanej opinii prawnej.

Wojciech Stobba

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj