Będzie budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Sieć szybkich kolei nie uwzględnia jednak Elbląga

Rząd przygotowuje się do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego koło Warszawy. Ma on być połączony siecią 10 „szprych”. Dzięki temu na nowe lotnisko będzie można dojechać w 2,5 godziny. Projekt zbudowania sieci szybkich kolei zakłada zbudowanie około 1 600 km nowych torowisk. Pociągi, w początkowej fazie przedsięwzięcia, będą jeździły z prędkością do 250 km/godz. Prędkość docelowa, według założeń koncepcji, to 350 km/h.

SENATOR UPOMINA SIĘ O ELBLĄG

Koszt CPK szacuje się na 30-25 mld zł, a budowy sieci kolejowej na 8-9 mld zł. Sieć ma objąć ponad 100 miast w Polsce. W planach nie ma jednak Elbląga. – Elbląg jest komunikacyjnie degradowany – uważa senator PO Jerzy Wcisła. – Jesteśmy jedynym ze stutysięcznych miast, których nie ma w sieci połączeń kolejowych. Nie wiem, czy to przeoczenie, czy celowe działanie – dodaje senator Wcisła. Tymczasem w sieci nowych torowisk znalazły się połączenia z np. Łomżą, Piszem czy Sanokiem. 

– Wystąpiłem do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka z prośbą o naprawienie tego błędu, sugerując dwa rozwiązania: Przedłużenie szprychy (linii) „olsztyńskiej” od Działdowa przez Iławę, Malbork do Elbląga lub przedłużenie linii od Olsztyna do Elbląga – kończy elbląski senator.

Inwestycja kolejowe w ramach programu CPK

 

Marek Nowosad/kh

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj