Odnalazł się gdański rydwan, kupiony za „jedynie” 150 tys. złotych. Stanie w… nieistniejącym jeszcze muzeum

„Rydwan”, o którym zrobiło się głośno po naszej poniedziałkowej publikacji, będzie jednym z eksponatów w Nowym Muzeum Sztuki NOMUS. Na tyle nowym, że jeszcze… nieistniejącym. Tak wynika z odpowiedzi, którą przesłał urząd miejski. Co ciekawe, dzieło kupione za prawie 150 tys. zł, było pierwotnie wycenione na 250 tys. zł, ale „kwota została wynegocjowana”.

Przypomnijmy, że „Rydwan” 20 września ubiegłego roku kupił Wydział Programów Rozwojowych gdańskiego ratusza. Stroną sprzedającą była firma Letrangere Limited z Wielkiej Brytanii. Autorką dzieła jest Joanna Rajkowska, a początki tego projektu wiążą się z jej snem. Rzeźba została pierwotnie wykorzystana do performance’u artystki w Londynie.

– Obraz ze snu przedstawiał mały, dwukołowy pojazd, ciągnięty przez konie, nieco zagubiony wśród wielkiej ilości samochodów na Edgware Road (starożytny trakt zbudowany przez Rzymian – red.) – wskazano na stronie internetowej Joanny Rajkowskiej.

A MÓGŁ BYĆ DROŻSZY

Tę instalację jak ze snu Gdańsk pozyskał za prawie 150 tys. złotych. Okazuje się, że była to „prawdziwa okazja”. Jak czytamy w komunikacie Mateusza Piotrowskiego z biura prasowego gdańskiego Wydziału Kultury, pierwotnie cena rydwanu była jeszcze wyższa.

– Zestaw obiektów wyceniony został na kwotę 250 000 zł, która została wynegocjowana do finalnej wartości umowy 120 000 zł netto plus podatek w wysokości 27 600 zł – czytamy.

TO WIĘCEJ NIŻ „RYDWAN”

Dlaczego mówimy o zestawie obiektów? Jak się okazuje, w promocyjnej cenie 147 tys. 600 złotych gdański Wydział Programów Rozwojowych pozyskał nie tylko drewniany rydwan.

– Praca Joanny Rajkowskiej pt. „Rydwan” to w rzeczywistości zestaw obiektów, na który składają się: wspomniany w artykule obiekt – rzeźba, film, seria 35 fotografii w formacie 36×24 cm oraz praca na papierze o tym samym tytule, a także zestaw sześciu prac na papierze pt. „Jak zbudować rydwan” – pisze Urząd Miasta Gdańska.

W GDAŃSKU POWSTANIE MUZEUM?

Dzięki zakupowi rydwanu dowiedzieliśmy się także, że miasto tworzy Gdańską Kolekcję Sztuki Współczesnej. Wnioski o zakup dzieł sztuki rozpatruje Komisja ds. Zakupu Dzieł Sztuki, powołana przez prezydenta miasta. W jej skład wchodzą dyrektorzy miejskich instytucji artystycznych, a także dyrektor Narodowej Galerii Sztuki Hanna Wróblewska oraz dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi Jarosław Suchan.

– Docelowo nabyte przez Gminę Miasta Gdańska prace będą pokazywane w Nowym Muzeum Sztuki NOMUS, tworzonym oddziale Muzeum Narodowego w Gdańsku, przy ul. Jaracza 14 w Gdańsku. Obiekty będą również, jak w przypadku pracy Joanny Rajkowskiej, wypożyczane do celów ekspozycyjnych poza Gdańskiem – informuje urząd miejski.

GDZIE JEST „RYDWAN”?

Mieszkańcy, którzy od poniedziałku marzą o zobaczeniu tego unikatowego dzieła, muszą uzbroić się w cierpliwość. Obecnie znajduje się ono w depozycie Muzeum Narodowego w Gdańsku.

Miasto informuje za to, że powstawanie nowego oddziału z kolekcją sztuki współczesnej jest realizowane według Programu Operacyjnego Kultura i Czas Wolny 2023 Strategii Rozwoju Miasta Gdańska – Gdańsk 2030 Plus. Więcej o tym można przeczytać >>>TUTAJ.

 

Maksymilian Mróz/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj