Najpierw spędzi dwa lata na jednym z największych amerykańskich uniwersytetów, a potem zostanie zatrudniony w Grupie LOTOS. Jakub Bartoszewski z Gdyni zwyciężył w zorganizowanym przez firmę konkursie, w którym główną nagrodę stanowiło dwuletnie stypendium na Uniwersytecie A&M w Austin.
Założeniem konkursu zorganizowanego przez Grupę LOTOS było znalezienie młodego człowieka, który przez dwa najbliższe lata będzie studiował na Uniwersytecie A&M w Austin, a następnie zostanie zatrudniony w Gdańsku, gdzie będzie mógł wykorzystać zdobytą w Teksasie wiedzę.
– Nieprzypadkowo wybraliśmy uczelnię w Austin. Zrobiliśmy to, ponieważ jest bardzo aktywna w zakresie poszukiwań i wydobycia na złożach łupkowych. Jakub Bartoszewski będzie w Teksasie, będzie w sercu łupkowej rewolucji, z którą mamy do czynienia na świecie. To dla nas niezmiernie istotne, ponieważ wspomniana rewolucja zmienia także naszą rafinerię. Dzięki młodym osobom, które będą tam wyjeżdżały zdobywamy pracowników, którzy będą mieli zdolności kojarzenia polskich i amerykańskich przedsiębiorstw, pracy w handlu zagranicznym oraz w pomocy w zdobywaniu kontrahentów za oceanem – mówił podczas uroczystości wręczenia stypendium wiceprezes Grupy LOTOS Patryk Demski.
MŁODY WIEK, A UMIEJĘTNOŚCI IMPONUJĄCE
Jakub Bartoszewski pochodzi z Gdyni, jest absolwentem gdyńskiego III LO. Jest absolwentem New York University w Abu Dhabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie), gdzie napisał licencjat z ekonomii i urbanizacji. Interesuje się technologią. Płynnie mówi po angielsku i włosku, świetnie radzi sobie też z językiem francuskim. Zna też podstawy rosyjskiego, hiszpańskiego i niemieckiego. Jego pasją jest muzyka klasyczna. Wśród swoich zainteresowań wymienia też sztukę, architekturę, historię oraz dyplomację.
– W ciągu dwóch najbliższych lat chciałbym jak najlepiej reprezentować LOTOS, bo będę w pewnym sensie ambasadorem tej firmy. Co oczywiste chciałbym też zdobyć wiedzę na temat funkcjonowania sektora energetycznego, branży naftowej, aby przynieść tutaj jak najwięcej wartości dodanej. Liczę, że sprostam temu ciężkiemu zadaniu – mówił Jakub Bartoszewski, który po powrocie z Uniwersytetu w Austin ma zapewnione zatrudnienie w paliwowym gigancie.
Sylwester Pięta/pb