Nową siedzibę ma oddział dzienny chemioterapii nowotworów piersi w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. Znajduje się na I piętrze oddanego niedawno do użytku Centrum Medycyny Nieinwazyjnej. – Pacjentki mają komfortowe warunki a zajmuje się nimi dedykowany zespół lekarzy i innych fachowców. Wszyscy specjalizują się w leczeniu raka piersi – mówi prof. dr hab. Marzena Wełnicka- Jaśkiewicz, ordynator oddziału chemioterapii.
– Nasi lekarze specjalizują się w leczeniu raka piersi, mają w tym zakresie ogromne doświadczenie. Wiadomo, że jeśli ktoś leczy wielu pacjentów z konkretnej choroby, to jego wiedza i skuteczność jest większa – dodaje profesor.
KOMPLEKSOWE LECZENIE W JEDNYM OŚRODKU
Od dwóch lat w UCK działa specjalistyczna przychodnia- Centrum Chorób Piersi, która jest odpowiednikiem tzw. breast unitów, działających na całym świecie. Ośrodkiem kieruje dr hab. Elżbieta Senkus- Konefka.
– Chcemy skutecznie leczyć i zapewnić pacjentom komfortowe, godne warunki pobytu. Diagnoza rak, jest szokująca. Oprócz stresu związanego z chorobą, często jest tłok, kolejki, niegrzeczny personel. Chcemy tego uniknąć, sprawić żeby u nas było miło. Bardzo zależy nam na warunkach estetycznych, żeby leczenie przebiegało w maksymalnie dobrej atmosferze, a nie było tylko złym wspomnieniem – tłumaczy dr hab. Elżbieta Senkus- Konefka.
Pacjentki i pacjenci mają w placówce dostęp do diagnostyki i leczenia raka piersi w jednym miejscu, co przyspiesza i usprawnia proces terapeutyczny. – Zależy nam, żeby pacjenci nie wędrowali z jednej poradni do drugiej, z jednego szpitala do drugiego – mówi dyrektor naczelny UCK Jakub Kraszewski. Dodaje, że w oddziale chorzy mogą liczyć na kompleksowe i skoordynowane leczenie nowotworu piersi.
fot. Sylwia Mierzewska/UCK
Pacjentki i pacjenci już na wstępnym etapie, podczas konsylium poznają wszystkich specjalistów, którzy będą ich leczyć i wspierać. – Są od początku pod opieką psychoonkologa. Takie wsparcie jest równie ważne jak leczenie onkologiczne – mówi Magdalena Kardynał, prezes Fundacji Omea Life, która pomaga kobietom chorującym na raka.
KAWA, HERBATA I KOMFORT POBYTU
Nowy oddział to sześć komfortowych sal, przeznaczonych tylko dla kobiet leczonych z powodu nowotworu piersi. Każda sala ma własną łazienkę i maksymalnie dwa stanowiska do podawania chemioterapii. Na oddziale jest też wygodna poczekalnia i gabinety konsultacyjne. Pacjentki mogą napić się kawy lub herbaty, skorzystać z przekąsek i poczytać książkę z oddziałowej biblioteczki.
fot. Sylwia Mierzewska/UCK
– To bardzo dobry pomysł, że ten oddział jest tylko dla kobiet leczących się z powodu raka piersi. Jesteśmy tu we własnym gronie, każda z nas przeżywa swoją chorobę i jest łatwiej, kiedy otaczają nas kobiety z podobnymi problemami – mówi Agnieszka, która jest pacjentką placówki.
Centrum Chorób Piersi w UCK będzie starać się o certyfikację dla ośrodka breast unit w Międzynarodowym Towarzystwie Senologicznym (SIS) a także w Europejskim Towarzystwie Mastologii (EUSOMA). – Certyfikaty SIS ma kilka ośrodków w Polsce, wystawionego przez EUSOMA obecnie nie ma żaden ośrodek. To wyżej zawieszona poprzeczka – powiedziała Elżbieta Senkus-Konefka.
Joanna Matuszewska
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl