Mija 75 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia 1944 roku o 17:00 do walki przystąpiło około 40 tysięcy powstańców. Bój o stolicę, planowany na kilka dni, trwał ponad dwa miesiące.
Powstańcy wspominają, że w momencie wybuchu powstania czuli euforię. Nie przypuszczali jednak, co czeka Warszawę oraz ich rodziny i przyjaciół.
ZJEDNOCZENI DLA KRAJU
Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich złożył wieniec przed Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego w Gdańsku. Samorządowiec wyraził podziw dla poległych w walce. Twierdził, że ich postawa jest inspiracją dla młodszych pokoleń.
– Byli to głównie młodzi ludzie. Nie tylko zawodowi żołnierze – mówił wojewoda. – Myślę, że młodzież, którą znam, również podjęłaby walkę z okupantem. Dzięki wspaniałym przykładom heroicznych walk, bylibyśmy gotowi stanąć oko w oko z niebezpieczeństwem. To wspaniałe, że w najważniejszych dla ojczyzny sprawach jesteśmy w stanie się zjednoczyć i poświęcić. Nie ma takiej siły, która byłaby w stanie nas powstrzymać – mówił Dariusz Drelich.
(Fot. Radio Gdańsk/Karolina Hasiec)
„GŁOŚNO O ZBRODNI POMORSKIEJ”
Kwiaty przy obelisku Inki w Kartuzach złożyli europosłanka PiS Anna Fotyga, doradca prezydenta Piotr Karczewski oraz lokalny działacz Kazimierz Borzestowski.
– Wspominamy wydarzenia w Warszawie, ale też powinniśmy głośno mówić o Zbrodni Pomorskiej. Tutaj w Kartuzach chcę bardzo nisko pochylić głowę przed wszystkimi ofiarami tej zbrodni – podkreślała Anna Fotyga.
(Fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
TŁUMY W MUZEUM
W Muzeum II Wojny Światowej odbył się apel pamięci, w którym kilkaset osób uczciło pamięć bohaterów Powstania Warszawskiego. Po nim nastąpiła oficjalna inauguracja Strefy Nowych Technologii „Kartka z Powstania”, czyli premiera pierwszego w Polsce projektu filmowego, zrealizowanego w technologii wirtualnej rzeczywistości.
W muzeum odbyła się także premiera spektaklu „Sen” w reżyserii Magdaleny Gajewskiej. Sztuka podejmuje temat konspiracyjnej działalności młodych ludzi w czasach okupacji. Zwyczajna młodzież, postawiona w nadzwyczajnych okolicznościach, daje świadectwo heroizmu i dojrzałości.
(Fot. Radio Gdańsk/Daniel Wojciechowski)
UROCZYSTOŚCI NA TARGU RAKOWYM
Uroczystości przygotowały również Okręg Pomorski Światowego Związku Żołnierzy AK oraz Miasto Gdańsk. O 17:00 przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego na Targu Rakowym w Gdańsku odbył się apel pamięci. Został odegrany hymn państwowy. Złożono także wieńce. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele gdańskiego IPN.
– Wiem, że wielu z tych, którzy uczestniczyli w Powstaniu Warszawskim, po wojnie w 1945 roku wybrało Gdańsk jako swoje miejsce. Należą się wam szczególne wyrazy wdzięczności za to, że odbudowaliście, podnieśliście z ruin nasze miasto – mówiła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
– Moi drodzy koledzy, ci najmłodsi, pamiętajcie. Nasza wielka Polska niech nam zawsze będzie bliska. Nie uciekajmy z kraju, powinniśmy go kochać – dodała Krystyna Łubieńska, gdańska aktorka.
– To są słowa mojego taty, 96-letniego człowieka. Napisał do was, młodych: „Nie chcemy zbędnego patosu, prosimy tylko o pamięć, o waszą chwilę uwagi, jak patrzycie na nasz wysiłek w dobie, gdy organizacja podziemna powstała bez internetu, telefonów komórkowych, smartfonów, portali społecznościowych, A często w głodzie i skrajnych warunkach. Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie siebie w takiej rzeczywistości – mówił Wojciech Rakowski, syn komandora Romana Rakowskiego, żołnierza Armii Krajowej.
(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)
75 ZDJĘĆ W 75. ROCZNICĘ
W gdyńskich obchodach wzięli udział m.in. parlamentarzyści, władze miasta, przedstawiciele Marynarki Wojennej, kombatanci oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy. Zorganizowano je w samo południe przed pomnikiem Armii Krajowej na Skwerze Kościuszki. Uczestnicy wysłuchali okolicznościowych przemówień i złożyli wieńce oraz wiązanki kwiatów przed pomnikiem.
– Dzisiaj, po 75 latach, przychodzimy tu, by oddać im hołd i oddać honor postawie patrioty, który, gdy trzeba, chwyta za broń, by walczyć o wolność nawet w nierównym boju. Jestem bardzo wdzięczny, że także Gdynia należy do tych miejsc, które o tych bohaterach i tamtych dniach pamiętają – powiedział podczas uroczystości Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Uroczystościom w Gdyni towarzyszyło otwarcie wystawy „75 zdjęć Joachima na 75. rocznicę Powstania Warszawskiego”. Jest to zbiór fotografii, dokumentujących losy powstańców. Wystawa została otwarta punktualnie o 17:00 na Skwerze Kościuszki. Więcej >>>TUTAJ.
(Fot. Radio Gdańsk/Jacek Klejment)
UROCZYSTOŚCI W SOPOCIE
W Sopocie oficjalne obchody 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego odbyły się w przed pomnikiem Armii Krajowej, w Parku im. Sanitariuszki Inki o godzinie 10. Uroczystości uświetniła Kompania Honorowa i Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej. Przed pomnikiem mieszkańcy i przedstawiciele środowisk kombatanckich zebrali się również popołudniu, by uczcić godzinę „W”.
(Fot. Jurek Bartkowski/FotobankPL/UMS)
REKONSTRUKCJA W SŁUPSKU
Blisko 300 osób wzięło udział w rekonstrukcji Powstania Warszawskiego w Słupsku. Ulica Partyzantów w centrum miasta wyglądała jak powstańcza Warszawa. W inscenizacji wzięli udział mieszkańcy Słupska oraz profesjonalni rekonstruktorzy. W pierwszej części można było zobaczyć, jak wyglądała stolica chwilę przed wybuchem powstania, jak wyglądali jej mieszkańcy, co robili.
Wyjątkowym elementem tej inscenizacji był prawdziwy ślub, udzielony przez prezydent Słupska Krystynę Danilecką-Wojewódzką. – Inscenizacja była przyczynkiem do tego, aby zwrócić uwagę na to, co dzieje się z kombatantami, a nie dzieje się dobrze. Osób, które przelewały za nas krew, nie stać nawet na kwiaty, gdy pojawiają się oficjalne uroczystości. Stąd wolontariusze, którzy zbierali do puszek datki dla nich – mówi Jacek Szuba z fundacji Indygo, która przygotowała inscenizację.
Oprócz rekonstruktorów pojawiły się pojazdy z epoki – samochody cywilne, wojskowe, czołgi, rowery i riksze.
Powstanie Warszawskie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Bój o wyzwolenie stolicy miał trwać kilka dni, powstańcy walczyli jednak ponad 2 miesiące.
oprac. mk