Personel starogardzkiego szpitala będzie sprawniej obsługiwać pacjentów. W Kociewskim Centrum Zdrowia uruchomiono m.in. nowoczesne infokioski, elektroniczne tablice informacyjne oraz system wspomagania osób głuchoniemych.
– Pacjenci zyskują dużo szybszy obieg informacji. Dzięki e-rejestracji można umówić się na wizytę, zmienić termin, anulować ją lub sprawdzić wyniki badań. Żeby skorzystać z tych udogodnień, wystarczy założyć specjalne konto na stronie internetowej szpitala i je potwierdzić SMS-em lub e-mailem – mówi Piotr Jatkowski, kierownik Działu Informatyki i Łączności w Kociewskim Centrum Zdrowia.
SPECJALNY SYSTEM DLA GŁUCHONIEMYCH
Jak przypomina rzecznik starogardzkiego szpitala Ewa Macholla, to nie jest jedyne udogodnienie. – Uruchomiliśmy nowoczesną centralę telefoniczną z kolejkowaniem rozmów, w szpitalu pojawiły się infokioski i elektroniczne tablice informacyjne, a także przeznaczony dla osób głuchoniemych system „Migacz” – wylicza rzeczniczka. – Wszystko po to, aby nasi pacjenci czuli się jak najlepiej w naszej placówce – dodaje Macholla.
ŁATWIEJSZY KONTAKT
– Dzięki informatyzacji pacjentom łatwiej będzie uzyskać wyniki badań i skontaktować się z lekarzami. W szerszej perspektywie przyspieszy to diagnostykę i ułatwi konsultacje ze specjalistami spoza Starogardu – przyznaje Robert Wierzba, naczelny lekarz KCZ.
DUŻY PROJEKT
Warta 4 mln zł informatyzacja to część większego projektu. W szpitalu trwają właśnie prace związane z budową centralnej sterylizatorni i nowoczesnego bloku operacyjnego. Dodatkowo niebawem rozpocznie się remont dwóch kolejnych oddziałów szpitalnych. Remont obiektu i jego doposażenie to 50 mln zł. Zakończenie budowy zaplanowano na 2021 rok.
– Szpital jest naszym oczkiem w głowie, a zdrowie mieszkańców powiatu priorytetem. Chcemy zbudować sieć udogodnień dla pacjentów. Mamy przekonanie do tego projektu, inaczej nie zdobylibyśmy się na tak potężny wysiłek – wyjaśnia Wioletta Strzemkowska-Konkolewska z zarządu powiatu.
Każdego roku szpital świadczy 50 tys. usług medycznych i przyjmuje 15 tys. pacjentów z trzech powiatów.
Tomasz Gdaniec/pOr