Ostatni z członków groźnego gangu „kajdaniarzy” zatrzymany w Gdańsku. Maksymilian M., od 2016 roku był poszukiwany w całej Europie. Ma do odbycia karę 16 lat więzienia za napady z bronią i rozboje. Na trop Maksymiliana M. wpadli kryminalni z komisariatu na Suchaninie. Dostali informacje, że mężczyzna ukrywa się na terenie ogródków działkowych przy ul. Kartuskiej w Gdańsku. Podczas próby zatrzymania skazany zaczął uciekać. Gdy śledczy dogonili go i obezwładnili, ten podszywał się pod inną osobę. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego.
Jednym z głośniejszych był napad na biznesmena w Rumi. By wymusić pieniądze, bandyci przypalali jego partnerkę żelazkiem i grozili zabiciem rocznego dziecka. Ukradli 20 tysięcy złotych.
Wszyscy członkowie gangu zostali skazani na wieloletnie więzienie. Maksymilian M., nie zgłosił się do odbycia kary.