Częstsze i bardziej szczegółowe kontrole młodych kierowców zapowiadają funkcjonariusze z Elbląga. Akcja jest efektem wielu negatywnych zdarzeń drogowych z udziałem najmłodszych kierujących.
– Wprawdzie statystyki wskazują, że najwięcej wypadków drogowych powodują ludzie w wieku od 24 do 35 lat, ale w przypadku kolizji i brawurowej jazdy mamy wiele przypadków młodszych kierowców. Driftowanie, jazda z nadmierną prędkością, nieudzielanie pierwszeństwa na drodze – to jest udziałem najmłodszych kierowców – wskazuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji.
MŁODZI ZA KIEROWNICĄ
W połowie sierpnia 18-latek bez wiedzy rodziców wsiadł za kierownicę mazdy i na prostym odcinku drogi na obrzeżach Elbląga uderzył w drzewo. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Fromborskiej. Kierowca zginął na miejscu, a jego 19-letni pasażer walczy o życie w szpitalu. Prawdopodobną przyczyną tego tragicznego wypadku była nadmierna prędkość.
– Młodzi kierowcy muszą liczyć się z częstsza kontrolą. Czekamy także na sygnały od innych zmotoryzowanych – dodaje Sawicki.
18-latek zginął na miejscu po tym, jak samochód wjechał w drzewo (Fot. KMP Elbląg)
W miniony weekend 22-latek został zatrzymany do kontroli zaraz po tym, jak wyrzucił przez okno auta niedopałek papierosa. Zatrzymanie miało miejsce z piątku na sobotę w nocy na ulicy Browarnej w Elblągu. Policjanci zauważyli, że jego źrenice nie reagują na światło. W trakcie kontroli funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z amfetaminą. Dokładne badania wykazały, że ma w organizmie ecstasy, metaamfetaminę oraz marihuanę. Odpowie za posiadanie narkotyków oraz kierowanie pod ich wpływem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Marek Nowosad/mar