Śledztwo w sprawie rzekomych nieprawidłowości w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku przejęła Prokuratura Okręgowa. Prowadzone jest ono w kierunku nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków, co miało doprowadzić do wyrządzenia uczelni szkody majątkowej znacznych rozmiarów.
Chodzi o współpracę gospodarczą AWFiS z chińską uczelnią Beijing Sport University. W ramach programu młodzi chińscy sportowcy trenują i mieszkają w kampusie gdańskiej uczelni. Partnerem pekińskiej placówki jest klub sportowy AZS AWFiS, a tymczasem koszta projektu ma ponosić uczelnia. W tej sprawie wpłynęły dwa zawiadomienia.
WĄTPLIWOŚCI ZWIĄZANE Z FINANSOWANIEM
– Jedno zawiadomienie pochodziło od pracowników Akademii, a drugie od związków zawodowych. Wskazywały one działania podejmowane przez władze uczelni. Zarzuty pojawiły się przy realizacji projektu, w ramach którego zawarta została umowa z Uniwersytetem Pekińskim. Uczniowie tej uczelni przyjechali do Polski. W związku z finansowaniem ich pobytu wskazano na koszta oraz szkody wyrządzane przez władze uczelni – wyjaśniła Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Śledczy zabezpieczają dokumenty i przesłuchują świadków. Nikt na razie nie usłyszał zarzutów.
Grzegorz Armatowski/pb