Dłuższe przystanki mają rozładować tramwajowe korki w Gdańsku. O co chodzi? Autorzy projektu wyjaśniają

Zatory w godzinach szczytu są nie tylko na ulicach, ale również na torach tramwajowych.  Powodem mogą być zbyt krótkie przystanki – tak twierdzą autorzy projektu „Przyśpieszmy gdańskie tramwaje” biorącego udział w Budżecie Obywatelskim. Chcą oni wydłużenia peronów przy Traugutta, Miszewskiego i Operze Bałtyckiej.

Pomysł z wydłużeniem kluczowych przystanków tramwajowych w Gdańsku nie jest nowy, ale dopiero teraz, po pewnych modyfikacjach, zakwalifikował się do Budżetu Obywatelskiego 2020.

 

ZMIANY ZALEŻĄ OD MIESZKAŃCÓW

Anita Płonowska, współautorka projektu, wyjaśnia, że na początek wydłużone miałyby być przystanki, na których najczęściej tworzą się zatory. Jej zdaniem w ten sposób można oszczędzić czas. 

– Jeżeli na jednym cyklu świateł będą w stanie przejechać dwa tramwaje, automatycznie te zatory się troszkę rozładują. Teraz na głównej arterii miasta często stoi po 4 do 5 tramwajów, co się rozbija na kilka cykli świateł. A jeżeli byłyby dwa tramwaje na przystanku, to czas się skróci – wyjaśnia Anita Płonowska.

Koszt trzech wydłużonych przystanków, który wiąże się z ich większą modernizacją, to 1,1 mln zł. Żeby te przystanki powstały w nowej, dłuższej wersji, wystarczy zagłosować na projekt ogólnomiejski nr 9.


ZATORY TRAMWAJOWE MOGĄ BYĆ WIĘKSZE

Elżbieta Strzelczyk z zespołu konsultacyjnego Budżetu Obywatelskiego 2020 i jednocześnie miejska radna zastrzega, że gdyby projekt nie wygrał w tegorocznym głosowaniu, chce w tej sprawie złożyć interpelację.

– Ten projekt umożliwi rozładowanie korków, które się zrobią w przyszłości, jeżeli dołączą następne linie tramwajowe z Gdańska Południe. Gdy to połączenie powstanie, to tramwaje prawie nie będą jechać na głównych arteriach – podkreśla radna Strzelczyk.

Docelowo, aby zatory tramwajowe nie ciążyły mieszkańcom w związku z rozwojem sieci tramwajowej, takich podwójnych przystanków powinno powstać jeszcze kilka. Radni chcą nakłonić prezydenta miasta do większej liczby tego typu inwestycji oraz do tego, aby zabezpieczył na nie środki w budżecie Gdańska.

Na tegoroczny Budżet Obywatelski w Gdańsku przeznaczono ponad 18 mln zł. Głosować można do 23 września. 

Katarzyna Moritz/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj