Przy pomniku Golgoty Wschodu na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku odbyły się uroczystości z okazji obchodów Dnia Sybiraka. – Nie potrafimy wymazać z pamięci wielu lat syberyjskiego zesłania, czyli głodzenia nas, nieludzkich warunków do życia i śmierci naszych najbliższych – mówi Konrad Borejko, prezes gdańskiego oddziału Związku Sybiraków.
W uroczystościach uczestniczyło kilkaset osób. Odczytano listy Polaków, których wywieziono na Syberię, do ich rodzin. 17 września obchodzimy także 80. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę.
WIELKA TRAGEDIA SETEK TYSIĘCY POLAKÓW Z KRESÓW
Agresja ZSSR na ziemie II Rzeczpospolitej we wrześniu 1939 r. na trwałe oderwała od Polski tzw. Kresy Wschodnie. Około 20 proc. gdańszczan ma kresowe korzenie, głównie związane z Wilnem i Wileńszczyzną.
Dla wielu gdańskich rodzin 80 lat temu rozpoczął się tragiczny czas, naznaczony wywózką krewnych na Sybir – dziesiątki tysięcy Polaków zmarły tam jako więźniowie GUŁagu lub przymusowi osadnicy.
Dzień Sybiraka organizowany jest przez Związek Sybiraków od 1991 roku. Rok 1993 został ogłoszony Rokiem Sybiraka.
Maciej Naskręt/pOr