Konserwator zabytków domaga się 55 tys. zł kary dla starogardzkiego urzędu miejskiego. Sprawa dotyczy inwestycji w miejskim parku. Magistrat odwołał się już od decyzji. – Za brak faktycznego nadzoru archeologicznego w parku miejskim nałożyliśmy na starogardzki magistrat karę 50 tys. zł i dodatkowe 5 tys. zł za brak nadzoru przy budowie chodnika – wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Kara to efekt kontroli przeprowadzonej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków w połowie maja. Inspektorzy ustalili, że archeolog nie pojawił się na placu budowy ani razu, choć powinien być od początku. W efekcie nie wiadomo czy i co cennego mogli odnaleźć podczas prac robotnicy.
„NIE ZGADZAMY SIĘ Z DECYZJĄ KONSERWATORA”
Inaczej na sprawę patrzą miejscy urzędnicy. W rozmowie z Radiem Gdańsk podkreślają, że prace prowadzone w obszarze stref archeologicznych polegały na przeprowadzeniu niewielkich wykopów. Ich celem był remont i budowa ścieżek wraz z oświetleniem oraz umocnienie brzegów rzeki. Prace w tych miejscach były wcześniej wielokrotnie prowadzone, co doprowadziło do przemieszania i przerzucenia warstw ziemi.
– Nie zgadzamy się z decyzją konserwatora. Dlatego odwołaliśmy się do ministerstwa kultury. Uważamy, że wymiar kary jest zdecydowanie za duży, biorąc pod uwagę wielkość i zakres rzeczywiście przeprowadzanych prac oraz ze względu na brak zaistnienia jakichkolwiek szkód w zakresie ochrony dziedzictwa kulturowego – mówi Janusz Karczyński, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego w starogardzkim magistracie.
Jak podkreśla Karczyński, w wypadku odrzucenia odwołania, karą zostanie obciążony wykonawca. – Obowiązkiem wykonawcy jest zapewnienie nadzoru archeologicznego i dbanie o to, aby ten nadzór był cały czas zapewniony podczas prowadzonych prac – dodaje urzędnik.
PRACE ZA PONAD 12 MLN ZŁ
Prace budowlane w starogardzkim parku rozpoczęły się w lutym ubiegłego roku. Za ponad 12 mln zł wybudowano nową fontannę, alejki spacerowe, taras widokowy i wymieniono kładkę przez rzekę. Oficjalne zakończenie inwestycji zaplanowano na jesień tego roku.
Tomasz Gdaniec/mim