Radni ze stowarzyszenia Wszystko dla Gdańska chcieli nazwać w Gdańsku ulicę lub rondo imieniem Jana Karskiego. W tej sprawie do magistratu przesłali interpelację. Ulica Jana Karskiego jest jednak już od kilkunastu lat w Matemblewie.

Pod koniec sierpnia odbyła się gala wręczenia nagrody Orła Jana Karskiego, którą w Ratuszu Głównego Miasta przyznano pośmiertnie komandorowi Franciszkowi Dąbrowskiemu, jednemu z obrońców Westerplatte we wrześniu 1939 roku. Podczas tego wydarzenia padła w kuluarach propozycja uhonorowania Jana Karskiego poprzez nadanie jego imienia jednej z gdańskiej ulic.

Podjęto więc działanie. Radni Beata Dunajewska, Teresa Wasilewska, Katarzyna Czerniewska, Bogdan Oleszek, Andrzej Stelmasiewicz, Piotr Dzik i Wojciech Błaszkowski złożyli do magistratu na początku września interpelację w tej sprawie. Wcześniej radni nie przeanalizowali jednak map Gdańska, dzięki czemu przekonaliby się, że taka ulica już istnieje.

To samo odpisał w odpowiedzi kilka dni temu wiceprezydent Gdańska Alan Aleksandrowicz. – Informuję, że nadano imię Jana Karskiego ulicy już 28 września 2000 r. w Gdańsku-Brętowie – wyjaśnia w piśmie Aleksandrowicz, przesyłając dodatkowo uchwałę podjętą w tej sprawie przez radę miasta.

WIELKI ŚWIADEK HOLOCAUSTU

Jan Karski, a właściwie Jan Romuald Kozielewski, pseudonim „Witold” (ur. 24 czerwca 1914 w Łodzi, zm. 13 lipca 2000 w Waszyngtonie) – obywatel Polski i Stanów Zjednoczonych, prawnik i dyplomata, historyk, wykładowca akademicki i profesor Uniwersytetu Georgetown. Sekretarz dyrektora Biura Personalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, kurier i emisariusz władz Polskiego Państwa Podziemnego w stopniu porucznika, świadek Holocaustu.

Za swoją działalność został odznaczony najwyższymi odznaczeniami państwowymi – polskim Orderem Orła Białego i amerykańskim Medalem Wolności. Uhonorowany przez Jad Waszem tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, honorowy obywatel państwa Izrael. W 2016 mianowany pośmiertnie na stopień generała brygady.

Maciej Naskręt