Bezrobocie najniższe od 30 lat to dobra wiadomość, ale… Ciekawe spojrzenie na statystyki

Bezrobocie na rekordowo niskim poziomie. We wrześniu bez pracy było 5,1 procent Polaków. Takie dane przedstawił w środę Główny Urząd Statystyczny. W porównaniu do sierpnia, odsetek bezrobocia zmniejszył się o jedną dziesiątą punktu procentowego. Tak niskiego wyniku nie było w Polsce od 30 lat. Gośćmi Iwony Wysockiej w audycji Ludzie i Pieniądze byli: Małgorzata Tobiszewska z Instytutu Rozwoju Kadr, prezes stowarzyszenia absolwentów MBA oraz Adam Protasiuk, wiceprezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza. 

Adam Protasiuk odniósł się do najnowszych statystyk poziomu bezrobocia w Polsce. – Powinniśmy trochę zmienić swój stosunek do tych danych statystycznych. Nie mówić 5 procent, tylko mówić czy jest to dobre, czy złe. Jesteśmy cały czas nauczeni, że wskaźnik bezrobocia kojarzy nam się z czymś złym. Natomiast rezerwa w zatrudnieniu pokazuje taką poduszkę potencjalnych możliwości rozwojowych dla gospodarki. Wyzerowanie tego wskaźnika bezrobocia też w jakimś stopniu kończy pewną możliwość rozwoju dla gospodarki. Oczywiście są też inne możliwości, ale wyczerpujemy tę opartą na pracy – dodawał wiceprezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza.

Bezrobocie w Gdańsku wynosi 2,5 procent, z kolei w powiecie człuchowskim – 10,3 procent. Skąd tak duży rozstrzał między powiatami w województwie pomorskim? – To jest spowodowane przede wszystkim tym, że tam gdzie funkcjonuje przemysł, gdzie jest dużo firm, to jest oczywiste, że ludzie znajdują pracę. Tam, gdzie tego przemysłu nie ma, ludzie mogą szukać tylko pracy w małych lokalnych firmach, więc nie będzie to zatrudnienie na jakimś wyższym poziomie – odpowiadała Małgorzata Tobiszewska.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj