Obowiązkowa wizyta w Poradni Antynikotynowej dla pacjentów palaczy, chorujących na nowotwory. Całkowity zakaz palenia w budynku szpitala i na jego terenie. Mandat dla łamiących ten zakaz w wysokości 500 złotych. Takie zasady dotyczą i pacjentów, i pracowników Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
Największy na Pomorzu szpital, jako pierwszy w Polsce wdraża zalecenia, które mają pomóc chorym na raka w rzuceniu nałogu. Jest w nich mowa o edukacji i dostępie do bezpłatnego leczenia antynikotynowego.
SZPITAL BEZ PAPIEROSA
Inicjatorem akcji „Szpital bez papierosa” jest prof. dr hab. Jacek Jassem, kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego a także przewodniczący Komitetu Antynikotynowego w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Badań nad Rakiem Płuc (IASLC).
Prof. Jacek Jassem jest zdeklarowanym przeciwnikiem palenia tytoniu, autorem ustawy o całkowitym zakazie palenia w miejscach publicznych, która obowiązuje w Polsce od kilku lat. Teraz zainicjował powstanie dokumentu określającego zakres pomocy w rzucaniu palenia, jaką powinni otrzymać pacjenci po rozpoznaniu choroby nowotworowej.
fot. Sylwia Mierzewska/UCK
– Chciałbym, żeby deklaracja przyjęta przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Badań nad Rakiem Płuc, stała się powszechnie obowiązującą. Udało się nam przekonać dyrekcję UCK, by szpital był pierwszym w Polsce, który wdroży ją w życie – mówił prof. Jacek Jassem podczas konferencji dotyczącej kampanii.
– Zastanawiamy się nad możliwością zapewnienia pacjentom przebywającym w placówce leczenie nikotynozastępczego. To byłoby moim zdaniem uzasadnione finansowo, bo u osoby palącej częściej pojawiają się powikłania, albo kolejny nowotwór. Oczywiście pacjent będzie musiał to leczenie nikotynozastępcze kontynuować po wyjściu ze szpitala. Jednak podanie leków w czasie pobytu w placówce, byłoby gestem w kierunku chorych, wyróżniającym ten szpital od innych – powiedział prof. Jassem.
Treść deklaracji Międzynarodowego Stowarzyszenia Badań nad Rakiem Płuc, można znaleźć >>> TUTAJ
PALENIE JEST NIEMODNE
Lekarze podkreślają, że palenie znacznie zwiększa ryzyko poważnych chorób. Jak tłumaczy internista, dr hab. prof. nadzw. Tomasz Zdrojewski, przewodniczący Komitetu Zdrowia Publicznego PAN, trzykrotnie większe jest ryzyko zawału, udaru i niektórych nowotworów.
– Na świecie palenie staje się niemodne. Na uniwersytetach w USA, czy w Norwegii z którymi współpracuję, nie ma już nawet tabliczek informujących o zakazie palenia. Są niepotrzebne – tłumaczy prof. Zdrojewski.
W UCK pojawiły się już plakaty zachęcające do rzucania palenia i informujące o możliwościach uzyskania pomocy w pokonaniu nałogu. Przeszkoleni mają zostać edukatorzy, którymi będą psychologowie i pielęgniarki.
ZAKAZ PALENIA I MANDATY
Na terenie szpitala klinicznego od lat obowiązuje zakaz palenia. Palić nie wolno także poza budynkiem, na parkingach i drogach całego kampusu. Zakaz dotyczy zarówno pacjentów, jak i osób zatrudnionych w placówce. – Ci, którzy łamią zakaz muszą liczyć się z konsekwencjami – wyjaśnia dyrektor naczelny Jakub Kraszewski.
Przyznaje, że odbył wiele rozmów na temat zakazu palenia. – Tłumaczę, rozmawiam i powoli jest coraz lepiej, ale to nie jest nic przyjemnego, gdy co jakiś czas straż miejska każe palaczy mandatami – mówi dyrektor. Na terenie szpital ustawione są tablice z informacją o zakazie i możliwym 500-złotowym mandacie za jego złamanie.
Fot. Joanna Matuszewska
OBOWIĄZKOWA PORADA ANTYNIKOTYNOWA
Pacjenci szpitala, którzy palą papierosy a chorują na raka, będą kierowani na obowiązkową wizytę do Poradni Antynikotynowej UCK, jednej z dwóch takich w Polsce. Prowadzi ją dr hab. Łukasz Balwicki.
– Pacjent otrzymuje w poradni wsparcie psychologiczne, a także poradę behawioralną, związaną z zachowaniem i poradę farmakologiczną, związaną z dostosowaniem leczenia indywidualnie do jego potrzeb. Leczenie to miesięcznie koszt około 70 zł, ale zależy to od rodzaju leków, które na razie niestety nie są refundowane – tłumaczy lekarz.
Naukowcy informują, że palenie tytoniu jest przyczyną 1/3 zgonów z powodu nowotworów i 90 procent z powodu raka płuca. Ponad 60 procent chorych na nowotwory to palacze, albo byli palacze. Większość z pacjentów mimo rozpoznania nowotworu nadal pali papierosy. A 95 procent tych, którzy próbowali rzucić nałóg, wraca do niego po jakimś czasie.
Joanna Matuszewska
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl