Przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, a także przemoc i poniżanie. Prokuratura przedstawiła zarzuty dwóm gdańskim policjantom. Jest w wniosek o ich tymczasowy areszt. Mężczyźni nie przyznają się do winy.
Funkcjonariusze w wieku 27 i 33 lat mieli dopuszczać się tych przestępstw wobec legitymowanych przez nich osób. Trwało to przez cztery lata. Wszystko to filmowali na prywatny użytek, ale nagrania wyciekły.
CZY PRZEKROCZONO UPRAWNIENIA?
– Zarzuty to efekt analizy informacji, jaka została przekazana do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Była to anonimowa informacja, ale mająca załącznik w postaci filmików, które obrazowały sposób zachowania funkcjonariuszy w trakcie wykonywania przez nich czynności służbowych. Filmiki były nagrywane przez tych funkcjonariuszy – poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk. W ocenie prokuratury na filmach zarejestrowano sytuacje, które wyczerpują znamiona przestępstwa. Mowa o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, jak również niedopełnienie obowiązków.
– Na tych filmikach słychać jak funkcjonariusze, w stosunku do osób, do których podejmowane są interwencje, zwracają się w sposób poniżający, słowami znieważającymi czy takimi, które zawierają groźby zastosowania wobec nich przemocy fizycznej – mówi prokurator Wawryniuk.
NARAŻENIE ZDROWIA I FAŁSZERSTWO
Policjanci mieli też zmuszać osoby legitymowane do zachowań, które mogły zagrażać ich zdrowiu. W niektórych sytuacjach nie podejmowali działań, choć zdrowie danej osoby mogło być zagrożone.
W przypadku jednej z interwencji policjanci mieli też dokonać fałszerstwa w dokumentacji służbowej, podając nieprawdziwe dane o czasie interwencji, jej przebiegu i zakończeniu.
JEST WNIOSEK O ARESZT
Prokurator zarzucił policjantom popełnienie łącznie 10 czynów, których dopuścili się wspólne i w porozumieniu. Zagrożone są one karami od 3 do 5 lat pozbawienia wolności. Najsurowsza kara grozi za czyn przekroczenia uprawnień poprzez stosowanie przemocy w celu uzyskania określonych informacji – jest to od 1 do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zostali zatrzymani przez Biuro Spraw Wewnętrznych w czwartek wieczorem. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem do sądu o tymczasowy areszt. Podejrzani nie przyznali się do zarzucanych im czynów.
Aleksandra Nietopiel/dr