Na dwa miesiące trafią do aresztu dwaj policjanci z Gdańska – zdecydował gdański sąd. Prokuratura przedstawiła im zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Zdaniem śledczych policjanci w wieku 27 i 33 lata mieli poniżać i znęcać się nad legitymowanymi i zatrzymanymi.
Trwało to 4 lata. Wszystko to filmowali na prywatny użytek, ale nagrania wyciekły. Ktoś anonimowo wysłał je do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
PONIŻENIA I GROŹBY
– Na filmach słychać, jak policjanci zwracają się do osób, do których podejmowane są interwencje, w sposób poniżający, znieważający czy takimi słowami, które zawierają groźby zastosowania wobec nich przemocy fizycznej – mówi prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Policjanci mieli też zmuszać osoby legitymowane do zachowań, które mogły zagrażać ich zdrowiu. W niektórych sytuacjach nie podejmowali działań, choć zdrowie danej osoby mogło być zagrożone.
10 LAT WIĘZIENIA
Obu funkcjonariuszy zatrzymało Biuro Spraw Wewnętrznych. Prokurator zarzucił im popełnienie łącznie 10 czynów, których dopuścili się wspólnie i w porozumieniu. Grozi im 10 lat więzienia. Funkcjonariusze są zawieszeni, a wkrótce zostaną wydaleni ze służby.
Grzegorz Armatowski/pOr