Prezydent Andrzej Duda w dniu Święta Niepodległości: „Granicą politycznego sporu jest interes Rzeczypospolitej, a więc interes nas wszystkich”

– Polska wygrała walkę o niepodległość dzięki jedności całego społeczeństwa – powiedział w dniu Narodowego Święta Niepodległości prezydent Andrzej Duda. Jego zdaniem jest on nadrzędny i powinien być wyjęty ze strefy sporów. Prezydent Duda podkreślił w radiowej Jedynce, że Polska wygrała walkę o niepodległość dzięki „jedności całego społeczeństwa, jedności wszystkich jego sfer, a przede wszystkim jedności klasy politycznej”.

– Wszyscy wtedy chcieli obronić, wszyscy wtedy chcieli utrzymać wolną, niepodległą, suwerenną Polskę – przekonywał. – I to się udało, właśnie dlatego, że stanowiliśmy jedność. I ta jedność jako gwarancja bezpieczeństwa i umiejętności obrony Polski w najgorszych nawet okolicznościach jest rzeczywiście wielką lekcją dziejową dla wszystkich polskich polityków późniejszych pokoleń, także dla obecnego pokolenia polskich polityków – powiedział prezydent.

WSPÓLNOTA W NAJWAŻNIEJSZYCH SPRAWACH

Jego zdaniem trzeba przypominać, że kiedy w Polsce nie było jedności, to przez jej brak była osłabiana. Ocenił, że „siła Polski polegała na tym, że politycy stawali razem ponad wszelkimi podziałami w ważnych dla Polski sprawach”.

– Dlatego ja zawsze wzywam i mam nadzieję, że jeżeli gdzieś mówimy o wspólnocie i mówimy o jedności, to przede wszystkimi mówimy o jedności i wspólnocie w tych najważniejszych polskich sprawach. Tam powinno być jedno, jedna Polska, jedna wspólna ojczyzna ponad wszelkimi podziałami – powiedział Andrzej Duda.

RÓŻNE IDEOLOGIE, WSPÓLNA WARTOŚĆ

Zauważył jednocześnie, że wartość demokracji polega na tym, że wolno mieć różne ideologie i przekonania oraz że można je głosić, „ale trzeba pamiętać, że jest ta granica politycznego sporu i tą granicą politycznego sporu jest interes Rzeczypospolitej, a więc także interes nas wszystkich”.

Wyraził opinię, że interes ten powinien być wyjęty ze strefy sporów oraz, że jest „absolutnie nadrzędny”.

– „Uważam, że taką emanacją tego interesu Rzeczypospolitej jest właśnie niepodległość – powiedział. – Dlatego zawsze nawołuję i tak bardzo mi zależy na tym, żeby ten dzień odzyskania niepodległości świętować razem, żeby to było takie wielkie święto polskiej jedności, wielkie święto polskiej wspólnoty, bo jestem przekonany, że ta właśnie wartość, jaką jest niepodległa, suwerenna ojczyzna, jest dla nas wszystkich jedna, najważniejsza, wspólna, absolutnie wspólna – dodał. 

„PODZIĘKOWANIA ZA WIELKIE DZIEŁO”

Przed południem w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda nadał liczne odznaczenia państwowe, m.in. Order Orła Białego, Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski czy Medale Stulecia Odzyskania Niepodległości. W gronie laureatów Orderu Orła Białego znalazła się związana z Gdańskiem prof. Grażyna Świątecka. 

Zaznaczył, że „to wielki zaszczyt dla głowy państwa, że osobom wybitnym, które przyczyniają się całym swoim życiem, najczęściej nie tylko tym zawodowym, ale przede wszystkim tym osobistym, do budowania Rzeczypospolitej, do umacniania Rzeczypospolitej”, może „wręczyć te podziękowania, symboliczne podziękowania od Polski, od Rzeczypospolitej za to wielkie dzieło, które państwo w swoim życiu i swoim życie realizujecie”.  

UROCZYSTOŚCI NA PLACU PIŁSUDSKIEGO

Od odśpiewania hymnu, odczytania Apelu Pamięci oraz oddania salw armatnich rozpoczęła się w poniedziałek 11 listopada uroczysta odprawa wart na placu Józefa Piłsudskiego przed Grobem Nieznanego Żołnierza z okazji Święta Niepodległości.

Na uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza obecni są, obok prezydenta Andrzeja Dudy i pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy, premier Mateusz Morawiecki oraz przedstawiciele Sejmu i Senatu, przedstawiciele władz wojskowych i kościelnych.

– Cieszę się ogromnie z tak wielu naszych sukcesów ostatniego trzydziestolecia – podkreślał prezydent. – Jest sukcesem ta sytuacja gospodarcza, którą dzisiaj mamy, mimo wszystkich problemów, które były, mimo wszystkich potknięć, mimo wielu łez, które się wylały przez te ostatnie 30 lat, zwłaszcza na początku, kiedy się działy procesy niezrozumiałe i często niepojęte, kiedy niestety popełniono też wiele błędów, że dziś umiemy z tego wychodzić, budować Polskę coraz silniejszą – zaznaczył Duda.

Mówiąc o sukcesach Polski wymienił członkostwo w NATO, które – jak podkreślił – gwarantuje bezpieczeństwo i członkostwo w Unii Europejskiej.

– Jesteśmy państwem i narodem liczącym się, nasi przedstawiciele liczą się także za granicami – mówił prezydent. Przypomniał wybór Polski do Rady Bezpieczeństwa ONZ, gdzie wszystkie państwa poparły w głosowaniu polską kandydaturę, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. – To jest świadectwo, kim jesteśmy i jakim jesteśmy państwem – powiedział Andrzej Duda.

– Za to wszystko chcę podziękować drogim rodakom w kraju i poza jego granicami. To jest wielka wasza zasługa. Nie byłaby dzisiejsza Polska taka, gdyby nie wasza ciężka praca i wysiłek – mówił. Zaznaczył, że dziękuje też wszystkim, którzy przez te 30 lat pracowali dla Polski i tym, którzy przez te 30 lat prowadzili sprawy polskie. – Wierzę w to głęboko, że wszyscy prowadzili je po to, by Polska rozwijała się jak najlepiej, z głębokich pobudek patriotycznych. I wierzę w to, że tak będzie nadal – powiedział prezydent.

– Jedna jest Polska. Jedna jest Polska i będzie jedna, i my wszyscy jej służymy, i wierzę w to głęboko, że będziemy je służyć my i następne pokolenia – podkreślił Duda. – Jesteśmy Polakami i obowiązki mamy polskie – od prawa do lewa – dodał.

PAP/mrud
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj