Zachwycał nas swoimi podróżniczymi wyczynami, bez strachu przemierzał lądy i oceany, niejednokrotnie ryzykował zdrowiem i życiem na nieznanych drogach. Trójmiejski podróżnik, pilot, pianista i pisarz Romuald Koperski nie żyje. Miał 64 lata.
Romuald Koperski był człowiekiem wielu pasji. Dziewięć lat temu grał przez 103 godziny i 8 sekund na fortepianie, wpisując się tym wyczynem do Księgi Rekordów Guinnessa. Należał do pionierów samochodowej eksploracji Syberii. W 1994 przejechał z Zurychu do Nowego Jorku przez Syberię. Trasa pionierskiej wyprawy wiodła przez bezkresne obszary Syberii, Amerykę Północną, Kanadę i Stany Zjednoczone. Fragmenty relacji z tej podróży opublikował w książce „Pojedynek z Syberią”.
ZOSTANĄ PO NIM KSIĄŻKI
Spełniał się również jako pisarz. Był autorem wspomnianego „Pojedynku z Syberią”, a także książek „Przez Syberię na gapę”, „1001 Obrazów Syberii”, „Syberia Zimowa Odyseja” i „Ocean Niespokojny”.