W nowych centrach naukowcy będą zajmować się badaniami w zakresie biotechnologii, ekologii, materiałów przyszłości oraz technologii cyfrowych. Jest to możliwe, gdyż uczelni przyznano status „uczelni badawczej „oraz dotację z ministerstwa nauki w wysokości ponad 200 mln złotych.
Kilka tygodni temu Politechnika Gdańska znalazła się w gronie 10 polskich ośrodków akademickich, które uzyskały status „uczelni badawczych”. To efekt tego, że została wyróżniona w programie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego „Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia Badawcza” (IDUB). W konkursie zajęła drugie miejsce (lepszy okazał się tylko Uniwersytet Warszawski), w rankingu wyprzedziła wszystkie uczelnie techniczne w Polsce. Co ważne, w pierwszej dziesiątce znalazła się też inna uczelnia z Trójmiasta – Gdański Uniwersytet Medyczny.
– Politechnika Gdańska sprawiła największą niespodziankę i nie dlatego, że znalazła się w dziesiątce. Byliśmy przekonani, jako ministerstwo, że politechnika w tym gronie się znajdzie. Ale to, że zajęliście drugie miejsce, to jest ogromny sukces i ogromna niespodzianka, a czasami też źródło frustracji innych uczelni – mówił wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podczas uroczystego posiedzenia Senatu Politechniki Gdańskiej.
Wyboru placówki, którym należy przyznać status „uczelni badawczej”, dokonało grono 15 wybitnych, europejskich uczonych. Jak podkreślał Jarosław Gowin, nie mieli oni wcześniej żadnych związków zawodowych z Polską, co miało służyć transparentności, obiektywizmowi i uczciwości procedury konkursowej.
DODATKOWE ŚRODKI, NOWE WYZWANIA
– Sukces w konkursie wiąże się także z pokaźnym „bonusem” finansowy – podkreślał rektor uczelni prof. Krzysztof Wilde.
Politechnika uzyskała bowiem ponad 200 mln zł, które w ciągu siedmiu lat (2020 – 2026 r.), zagospodaruje w ramach nowo utworzonych centrów badawczych, których działalności została zainaugurowana na uroczystym posiedzeniu senatu. Mowa tu o Centrum Bio-Tech-Med, Centrum Eko-Tech, Centrum Technologii Cyfrowych i Centrum Materiałów Przyszłości.
– Chcemy stworzyć dedykowane narzędzia dla najlepszych naukowców, by w najbardziej swobodny sposób mogli się przebić i zdobyć najciekawsze granty na projekty badawcze na świecie. Będą oni mieli za zadanie skoncentrować się na nauce, a ci najlepsi, którzy już uczą, na dydaktyce. – tłumaczył prof. Wilde.
CZYM SIĘ BĘDĄ ZAJMOWAĆ NOWE CENTRA
Dzięki nowym centrom Politechnika Gdańska będzie mogła w jeszcze większym stopniu stawiać nacisk na rozwój w najbardziej obiecujących kierunkach badań naukowych, a także wdrażać innowacyjne, nowoczesne rozwiązania w zakresie: zdrowia, bezpieczeństwa, technologii cyfrowych, ochrony klimatu, pozyskiwania i konwersji energii, mobilności, żywności oraz racjonalnego wykorzystania zasobów naturalnych.
Gdańscy naukowcy myślą już o tworzeniu „ekomiast przyszłości”, czyli ośrodków odpornych na zmiany klimatu, badaniu żywności jako czynnika zapobiegania chorobom oraz o egzoszkieletach dla osób niepełnosprawnych. Te po raz pierwszy zostały pokazane przez armię amerykańską w 2014 roku i znalazły zastosowanie w medycynie.
– To jest urządzenie elektromechaniczne, które zakłada się na ubranie i ono zastępuje lub wzmacnia, przy pomocy siłowników, pracę mięśni. To powoduje, że osoby niepełnosprawne mogą wstać z wózka i zacząć chodzić. Otwiera to szereg zagadnień inteligentnego sterowania, w tym siłą woli – wyjaśniał prof. Andrzej Czyżewski z Centrum Technologii Cyfrowych.
W I programie IDUB znalazły się: Uniwersytet Warszawski, Politechnika Gdańska, Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie, Politechnika Warszawska, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Jagielloński, Gdański Uniwersytet Medyczny, Politechnika Śląska, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytet Wrocławski.
Katarzyna Moritz/mmt