Sześć barci zawieszono na drzewach w arboretum w Wirtach. „Dziuple” dla pszczół mają służyć edukacji i uświadamiać odwiedzającym ogród, jak ważne są te owady dla człowieka.
Zawieszone na wysokości kilku metrów pnie bartne wykonano dawną techniką. W wydrążonej kłodzie jest mała dziurka, którą pszczoły dostają się do środka. Otwór musi być odpowiedniej wielkości, by do barci nie mogły przedostać się inne owady, które są wrogami pszczół – na przykład szerszenie. W pniu bartnym jest jeszcze drugi, podłużny otwór, przez który leśnicy mogą zajrzeć do środka i ewentualnie podciąć plastry miodu lub włożyć pożywkę dla pszczół.
DAWNA TECHNIKA
– Na terenie naszego ogrodu mamy starą lipę, w której jest dziupla. Mieliśmy w niej pszczoły, stąd pomysł, aby dawną techniką bartników wykonać takie sztuczne dziuple i zawiesić je na drzewach – mówi leśniczy leśnictwa Arboretum Wirty Jakub Piechowiak.
EDUKACJA, EKOLOGIA
Inicjatywa leśników z Wirt ma zarówno wymiar edukacyjny, jak i ekologiczny. – Dzięki temu zobaczymy, jak dawno temu wyglądało bartnictwo. Jest też aspekt ekologiczny, bo będziemy pokazywać, że musimy szanować pszczoły, które są ważne dla człowieka – dodaje Jakub Piechowiak.
Pnie bartne zawieszono w ostatnich tygodniach. Aby przekonać się, czy pszczoły będą gnieździć się w barciach, leśnicy muszą poczekać do wiosny.
POSŁUCHAJ MATERIAŁU:
Wojciech Stobba/pOr