Daria ma 28 lat, jest psychologiem i psychoterapeutą, pracuje w poradni zdrowia psychicznego i w przedszkolu w Gdańsku. Od niedawna wie, że ma nawrót choroby nowotworowej- glejaka mózgu. Nie została sama, na pomoc ruszyła grupa znajomych i przyjaciół, którzy pomagają zebrać pieniądze na kosztowną protonoterapię. Od niedawna pacjenci mogą z niej korzystać odpłatnie w Polsce, dotąd musieli szukać pomocy zagranicą. – Pierwszy raz zachorowałam kiedy miałam 22 lata, przeszłam udaną operację. Sześć lat był spokój i nagle pod koniec ubiegłego roku zaczęły się drętwienia lewych kończyn i silne bóle głowy. Okazało się, że choroba wróciła – mówi Daria, która w grudniu 2019 roku przeszła ponowną operację na Oddziale Neurochirurgii szpitala Mikołaja Kopernika w Gdańsku.
TERAPIA PROTONOWA TO SZANSA
Zabieg był udany, Daria nie ma żadnych powikłań neurologicznych, ale żeby zwiększyć jej szanse na wyzdrowienie potrzebuje terapii protonowej. To rodzaj radioterapii, w której do naświetlania komórek nowotworowych wykorzystywana jest wiązka protonów. Ta nowoczesna metoda leczenia raka jest wyjątkowo skuteczna, nie daje też praktycznie powikłań, obecnych przy klasycznej radioterapii.
Protonoterapii w przypadku glejaka można w Polsce poddać się w Centrum Cyklotronowym w Bronowicach pod Krakowem. Można też leczyć się zagranicą, ale tam koszt leczenia jest 2-3 razy wyższy. By trafić na leczenie do Bronowic trzeba zostać zakwalifikowanym w Radomskim Centrum Onkologii, które jest operatorem medycznym w zakresie protonoterapii nierefundowanej przez NFZ u dorosłych pacjentów.
Na zdj. Daria z narzeczonym przed i po operacji. Fot. Archiwum prywatne
Do tej placówki, kilka tygodni po operacji, na kwalifikację u dr n. med. Andrzeja Radkowskiego trafiła młoda gdańszczanka. – Będę mogła przejść leczenie, ale muszę na dwa miesiące przeprowadzić się do Bronowic, no i muszę uzbierać na to pieniądze – mówi Daria.
POMOC DLA DARII
Na pomoc młodej kobiecie ruszyła rodzina i grupa przyjaciół. – Daria to wspaniała, ciepła osoba, bardzo pomocna i oddana swoim pacjentom – mówi pracująca z nią lekarz psychiatra dr Ewa Dołomisiewicz-Antolak. – Przyszła do mnie kilka lat temu na staż jako absolwentka psychologii, od razu wiedziałam, że jest stworzona do tego zawodu. W akcję pomocową zaangażowani są lekarze, osoby ze środowiska psychologów i psychoterapeutów, pacjenci naszej poradni oraz przyjaciele – dodaje lekarka.
Pieniądze są zbierane na dedykowane Darii konta, organizowane są też aukcje internetowe w mediach społecznościowych. – Można licytować m.in. sesje terapeutyczne, oferowane przez koleżanki Darii ze studiów, a także całą masę przekazanych nam przedmiotów – mówi Izabela Podlacha, psychoterapeutka, moderatorka grupy „Pomagamy Darii pokonać nowotwór” na Facebooku.
W niedzielę 2 lutego o 10:00 zaplanowany jest „Życiowy bieg i marsz dla Darii Wolak” na sopockim hipodromie, który zorganizowała psycholog z poradni w której pracuje Daria, Magdalena Jaroch-Lidzbarska. Z kolei w sobotę 8 lutego o 17:00 można wziąć udział w charytatywnym maratonie zumby, na terenie Centrum Sportu GUMed.
Spotkanie poprowadzą trenerzy m.in Ania Cegłowska (Z-Dance), Ania Zacharek, Anna Barlak, Bartek Maciejewicz, Justyna Senger, Kamila Czyżewska, Magda KM, Małgosia Brzeska, Ola Dębczak. – Dochód z dobrowolnych cegiełek, będzie przeznaczony na leczenie Darii – dodaje Artur Antolak, lekarz patomorfolog, będący jednocześnie instruktorem zumby i organizatorem maratonu. Sprawy formalne spina zaprzyjaźniona psycholog Paulina Dąbrowska.
Santander Bank 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “2540 pomoc dla Darii Wolak”
Zbiórka na portalu siepomaga.pl – TUTAJ
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl