„O tej historii powinniśmy pamiętać, żeby cenić pokój”. W Gdańsku uczczono 78. rocznicę powstania Armii Krajowej

86695921 805096306639939 5284859607351558144 n

Było to najsilniejsze i najlepiej zorganizowane wojsko podziemne działające podczas II wojny światowej. Mija 78 lat od powstania Armii Krajowej. 14 lutego 1942 roku Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysław Sikorski wydał rozkaz o przekształceniu Związku Walki Zbrojnej w AK.

W Gdańsku pamięć o tym wydarzeniu uczczono na Cmentarzu Łostowickim. Przy kwaterze AK złożono kwiaty i zapalono znicze – oddano hołd tym, którzy walczyli za Polskę i ją odbudowywali.

„MUSIMY CENIĆ POKÓJ”

– W 1942 roku udało się scalić dziesiątki, a nawet setki różnych organizacji konspiracyjnych, wojskowych w jedną wielką organizację – Armię Krajową. Podejrzewam, że coraz mniej ludzi o tym pamięta i dlatego publiczne świętowanie tej rocznicy jest bardzo ważne. Ono przypomina społeczeństwu o najnowszej historii Polski. Powinniśmy o niej pamiętać, żeby cenić pokój, w którym żyjemy i możemy swobodnie się rozwijać. Pamięć po wojnie przez jakiś czas była tak trudna, że wyrzucało się ja z głowy – mówił prof. Jerzy Grzywacz, żołnierz AK, powstaniec warszawski.

 

(Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl)

PAMIĘĆ

Jak zaznaczali uczestnicy obchodów, ważne jest, by przekazywać pamięć o bohaterach młodemu pokoleniu. – Pamięć w nas żyje, musimy wspominać ludzi, którzy walczyli, którzy są tutaj pochowani. Jest nas coraz mniej, ludzie umierają, a historię chcemy przekazywać – mówił Jerzy Tarasiewicz, prezes zarządu Okręgowego Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę w Gdańsku.

– Ci ludzie oddali życie, byśmy mogli żyć w wolnym kraju i budować wspaniały naród – mówili młodzi członkowie szkolnej grupy rekonstrukcyjnej „Czata 49”.

Armia Krajowa prowadziła walkę zbrojną przeciwko okupantowi hitlerowskiemu i przygotowywała ogólnokrajowe powstanie przez sabotaż, dywersję, wywiad, propagandę i działania partyzanckie. AK była kontynuacją zawiązanej w nocy z 26 na 27 września 1939 r. przez grupę wyższych oficerów z gen. Michałem Karaszewiczem-Tokarzewskim, przy współudziale prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego, konspiracyjnej organizacji Służba Zwycięstwu Polski. Wówczas zapoczątkowała ona powstanie Polskiego Państwa Podziemnego.

85070732 498092684435177 2965548581424988160 n
(Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl)

 

Patrycja Oryl/PAP

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj