75 lat temu zakończyła się II wojna światowa. Z okazji rocznicy IPN przygotował specjalną publikację

Instytut Pamięci Narodowej przygotował 21 artykułów o represjach NKWD wobec Polaków, sytuacji politycznej Polski po wkroczeniu Armii Czerwonej na tereny II RP oraz o zakończeniu działań zbrojnych w Europie. Publikacja ukazała się w związku z 75-leciem końca wojny. Od dziś jest dostępna m.in. w mediach społecznościowych IPN. – W piątek mija 75 lat od zakończenia II wojny światowej, która była największą i najbardziej krwawą wojną w historii ludzkości. Polacy, którzy uczestniczyli w większości kampanii wojennych na frontach całego świata, ponieśli relatywnie największe straty i szkody demograficzne spośród wszystkich państw walczących i okupowanych. Do dzisiaj rozmiar strat i zakres represji nie jest dokładnie znany. Historycy szacują, że Polska straciła ok. 5,9 miliona swoich obywateli.

TE SAME PYTANIA

Od wielu już lat kolejnym rocznicom związanym z pochodem Armii Czerwonej przez Polskę w latach 1944-1945 towarzyszą te same pytania. Czy było to wyzwolenie, czy też początek zniewolenia? Czy Sowieci byli postrzegani przez Polaków jako pogromcy Niemców, czy też jako nowi okupanci? Czy cele i metody postępowania czerwonoarmistów można porównać z postępowaniem przedstawicieli niemieckiego aparatu władzy? Ważnym krokiem do poznania prawdy o przebiegu i następstwach sowieckiej ofensywy jest zbiór artykułów, przygotowanych przez historyków pracujących w IPN – tłumaczy rzecznik IPN Adam Stefan Lewandowski.

Podkreślił też, że artykuły naukowców, specjalizujących się w dziejach II wojny światowej oraz sytuacji Polski po jej zakończeniu, koncentrują się na sowieckich represjach wymierzonych nie tylko w niepodległościowe struktury polskiego podziemia zbrojnego w latach 1944-46, ale również w całe społeczeństwo II Rzeczypospolitej Polskiej oraz z ziemi włączonych do Polski powojennej. – Dotyczą one historii niemalże każdego regionu Polski – zaznaczył.

DWIE GŁOWY HYDRY
 

Prezes IPN Jarosław Szarek przywołuje m.in. wspomnienia Karoliny Lanckorońskiej, która zapytała prezesa Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Carla Jacoba Burckhardta, co sądzi o powszechnym uczuciu radości, które w maju 1945 r. ogarnęło wielu ludzi. Burckhardt odpowiedział: „Jedną głowę hydrze urwano, niestety tę głupszą”.

– Jak mądra była ta głowa druga, wiedzieliśmy coraz jaśniej z każdym dniem, gdy nasi byli sprzymierzeńcy chylili czoła głęboko przed konsekwentną, zaborczą wolą „Wielkiego Alianta Wschodniego” i podkreślali jego „prawa” do połowy ziem polskich, a dla drugiej połowy uznali pozorny „rząd” z „prezydentem” na czele, którego prawdziwego nazwiska po dziś dzień nikt nie pamięta– cytuje Lanckorońską prezes Instytutu i podsumowuje – Druga, czerwona głowa hydry przez dziesiątki lat do doskonałości doprowadziła posługiwanie się siłą i kłamstwem. Z czasem straciła siłę, ale kłamstwo trwa po dziś dzień.

MATERIAŁY DOSTĘPNE ONLINE

Rzecznik IPN poinformował też, że fragmenty artykułów (z podanym odnośnikiem do pełnej wersji dzięki współpracy IPN z Polską Press) są dostępne na stronach oraz w mediach społecznościowych IPN.

PAP/tko
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj