Kładka na Wyspę Spichrzów w Gdańsku już gotowa. Jest szansa, że w wakacje nowa przeprawa będzie otwarta. Teraz inwestor czeka na pozwolenia by ją uruchomić.
Obrotowa kładka przez Motławę na północny cypel Wyspy Spichrzów miała być gotowa w ubiegłym roku, ale awaria ściany Długiego Pobrzeża wydłużyła prace. Budowę ukończono na przełomie kwietnia i maja.
– Złożony został wniosek o udzielenie przez Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego pozwolenia na użytkowanie obiektu. Procedura trwa i jest bardzo szczegółowa. Chodzi między innymi o zakres funkcjonowania kładki, zasady jej operowania, czy opis dla osób użytkującyhc – mówi Jan Kurbiel, członek zarządu Granaria Development.
PROCEDURY
Niezbędne są też uzgodnienia z władzami portowymi, a także z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni. – Mamy nadzieję, że te procedury nie potrwają dłużej niż do końca czerwca – dodaje Jan Kurbiel.
W jakich godzinach kładka będzie otwarta dla pieszych? Na razie nie wiadomo dokładnie. Wszystko musi być dostosowane do rytmu pracy jednostek pływających. Są jednak wstępne ustalenia. – Zakładamy, że kładka będzie działać od 7:00 do 21:00-22:00. W nocy ma pełnić swoją główną funkcję, czyli być dostępna dla pieszych – zaznacza Jan Kurbiel.
ILE BĘDZIE TRWAŁ OBRÓT KŁADKI?
Za obsługę kładki odpowiedzialne będą nie mniej niż 4 osoby. Konstrukcja ma długość 57 m i szerokość 4,5 m. Obrót kładki będzie trwał ok. dwóch minut. Przeprawa połączy Długie Pobrzeże na wysokości ulicy św Ducha z północnym cyplem Wyspy Spichrzów w Gdańsku.
Aleksandra Nietopiel/pb