Przyczyną zanieczyszczenia Stawu Młyńskiego w Oliwie okazała się być nieszczelność pomiędzy kanalizacją sanitarną i deszczową pośrednią. Odpowiedzialne za obie sieci spółki Saur Neptun Gdańsk i Gdańskie Wody poinformowały w środę, że kolejnego poranka zaczną naprawę miejsca, gdzie doszło do awarii.
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak ktoś zatkał instalację odpadami budowlanymi. Spuszczona ze ściekami biała substancja trafiła do deszczówki i zanieczyściła zbiornik u podnóża Parku Oliwskiego. Na szczęście życie w stawie nie ucierpiało.
TO NIE PIERWSZY RAZ
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przyznaje, że do podobnego incydentu na Potoku Oliwskim doszło pod koniec lutego.
Naprawa przy Starym Rynku Oliwskim powinna potrwać około jednego dnia.
Sebastian Kwiatkowski/ako