Podszywał się pod policjanta, został złapany dzięki pracownikom banku w Sopocie. Pracownicy zorientowali się, że seniorka, która chce wypłacić pieniądze, rozmawia przez telefon z oszustem. Poprosili ją, by się nie rozłączała, a oszust nie zorientował się, że jest rozpracowywany policję. Udało się go złapać na gorącym uczynku.
Do banku w Sopocie zgłosiła się 75-letnia kobieta. Seniorka zamierzała wypłacić z konta pieniądze. Nie wiedziała, że chce je przekazać oszustom, podającym się za policjantów. Zrozumiała to dopiero dzięki pracownikom banku. Nie tylko nie straciła pieniędzy, ale wraz z bankowcami pomogła w ujęciu przestępcy. Oszust pozostał na linii telefonicznej, nie zdając sobie sprawy z tego, że niebawem wpadnie w ręce policji.
WYŁUDZIŁ 100 TYSIĘCY ZŁOTYCH
Na gorącym uczynku zatrzymano 56-letniego mieszkańca Gdyni, który chciał wyłudzić od sopocianki 30 tysięcy złotych. Śledczy z Sopotu ustalili, że dzień wcześniej wyłudził od mieszkanki Gdyni pieniądze i biżuterię o łącznej wartości ponad 100 tysięcy złotych oraz próbował wyłudzić gotówkę od kolejnej osoby.
Pracownicy banku spotkali się komendantem policji w Sopocie. Komendant osobiście podziękował im za wzorową i obywatelską postawę oraz profesjonalizm.
AKCJA INFORMACYJNA WŚRÓD SENIORÓW
Sopoccy policjanci, w związku z otrzymanymi sygnałami o oszustwach „na wnuczka” i „na policjanta”, w ostatnich latach wzmogli akcję mającą, na celu przede wszystkim propagowane wśród społeczności senioralnej wiedzy na temat sposobów działania oszustów.
Mundurowi starają się dotrzeć do seniorów m.in. za pośrednictwem spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, MOPS-u, parafii, mediów oraz komunikatów zamieszczanych na stronie sopockiej policji.
WSPÓŁPRACA Z PLACÓWKAMI BANKOWYMI
W 2019 roku policjanci nawiązali współpracę również z placówkami bankowymi, mającymi swoje siedziby na terenie Sopotu i na bieżąco przekazują im sygnały o telefonach od oszustów do seniorów oraz metodach działania sprawców. W wielu sytuacjach to właśnie pracownicy banku stają się jedynymi osobami, które są w stanie zapobiec utracie oszczędności.
Policjanci przypominają, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o pieniądze.
oprac. puch