Kolejne badania próbek wody pobranych z Zatoki Gdańskiej w rejonie ujścia Wisły wykazały, że jej jakość odpowiada wymaganiom sanitarnym – poinformował w poniedziałek pomorski Sanepid. Wykonywane codziennie badania mają związek z awaryjnym zrzutem ścieków do rzeki w Warszawie.
Wyniki badań dotyczyły próbek wody pobranych u ujścia Wisły 12 września. Jak podano w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej WSSE, jakość wody „w badanym zakresie tj. obecności bakterii Escherichia coli oraz Enterokoków, odpowiada wymaganiom sanitarnym określonym w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 17 stycznia 2019 roku w sprawie nadzoru nad jakością wody w kąpielisku i miejscu okazjonalnie wykorzystywanym do kąpieli”.
ANALIZA WODY W DWÓCH MIEJSCACH
Próbki wody z Zatoki Gdańskiej, z okolic miejsca, w którym uchodzi do niej Wisła, pobierane są przez pracowników pomorskiego Sanepidu codziennie począwszy od 4 września, kiedy to do Zatoki dotarła pierwsza fala niosąca z sobą nieczystości ze stolicy. Woda poddawana analizom pochodzi z okolic gdańskiego Świbna oraz Mikoszewa, czyli punktów leżących na wysokości dwóch przeciwległych brzegów Wisły. Są to miejsca, w których w sezonie wakacyjnym organizowane są kąpieliska. W żadnej z dotychczas przebadanych próbek nie wykryto skażenia bakteriami.
Informując o poniedziałkowych wynikach analiz pomorski sanepid podał, że 14 i 15 września próbki nie będą pobierane. Decyzja ta ma związek z planowaną na te dni neutralizacją niewybuchów min morskich i zakazem zbliżania się do plaż na odcinku Gdańsk Brzeźno – Mikoszewo.
SKUTKI AWARII OCZYSZCZALNI „CZAJKA”
Badania wody u ujścia Wisły mają związek ze zrzutem do rzeki ścieków po awarii sieci warszawskiej oczyszczalni „Czajka”. Do uszkodzenia rurociągu przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni doszło w sobotę 29 sierpnia. W jego efekcie nieczystości są zrzucane do Wisły. Aktualnie w stolicy trwają prace przy budowie tymczasowego kolektora, którym mają być przesyłane nieczystości z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka”. Wojsko zbudowało na Wiśle most pontonowy. Ułożono na nim dwie nitki bypassu, którym mają popłynąć ścieki do oczyszczalni.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie podał, że od początku awarii do Wisły zrzucono już ponad 3,4 mln metrów sześciennych nieczystości. Prezydent Rafał Trzaskowski powiedział, że ścieki przestaną wpływać do wody w ciągu 10 dni.
Poprzednia awaria układu przesyłowego w „Czajce” miała miejsce rok temu. W jej efekcie nieczystości także były zrzucane do Wisły.
PAP/am