Chłopiec z procą i „Gdańsk bez plastiku”. Miejska kampania umocniła swój przekaz. Na ścianie Szkoły Podstawowej nr 27 w Gdańsku powstał oryginalny mural.

Chłopiec strzelający z procy zużytymi butelkami. Wielkoformatowy mural z taką grafiką symbolicznie odsłonięto dzisiaj na ścianie Szkoły Podstawowej nr 27 w Gdańsku. To element miejskiej kampanii „Gdańsk bez plastiku”. Autorem muralu jest trójmiejski artysta Marek 'Looney’ Rybowski.

– W taki zabawny i przewrotny dla siebie sposób pragnę przekazać, żebyśmy się pozbywali plastiku lub go ograniczali. Chciałem to zilustrować i podejść do tematu w charakterystyczny sposób – inaczej niż kampanie proekologiczne – zaznacza 'Looney’.

Mural jest doskonale widoczny od strony ul. Srebrniki nie tylko dla uczniów, ale też dla przechodniów.

– Na pewno będzie przypominał naszym uczniom o tym, żeby starali się zredukować zużycie plastiku, sami edukujemy dzieci w tym kierunku. Ale będzie też o tym przypominać gdańszczanom, bo jest to dość uczęszczane miejsce – mówi wicedyrektor SP nr 27 Anna Krause.

GDAŃSK BEZ PLASTIKU

Kampania „Gdańsk bez plastiku” to szereg różnych działań prowadzonych przez miasto od ponad roku.

– Chodzi o to, by edukować nas wszystkich. Plastik jest tym, co pozostaje po nas na bardzo długie lata, niszczy środowisko i wpływa na klimat. To jest główne przesłanie. To także inspirowanie młodych ludzi, konkursy dla nich, ale też wiele informacyjnych akcji, które prowadzi Miasto Gdańsk. To również eliminacja plastiku z urzędu. Tysiące butelek zniknęło z urzędu miejskiego przez przejście na dystrybutory wody – mówi wiceprezydent miasta Piotr Kowalczuk.

W ramach kampanii opracowanych zostało 10 zasad, między innymi: zachęta do noszenia bawełnianych toreb na zakupy, picie wody z kranu w bidonie, przechowywanie żywności w szklanych pojemnikach, unikanie plastikowych sztućców czy kupowanie produktów w zbiorczych opakowaniach.

Aleksandra Nietopiel/ako