Rozmawiać, przekonywać niezdecydowanych i uświadamiać, jak dużą zaletą jest status metropolii. Zdaniem samorządów i parlamentarzystów to konieczne działania dla lobbowania na rzecz ustawy metropolitalnej dla regionu. Po uchwaleniu w Senacie jej losy zależą od izby niższej. Projekt czeka na pierwsze czytanie. 

W sieci odbyło się seminarium poświęcone dalszym losom ustawy. Już mamy doświadczenie, jak współpracować w gronie większych i mniejszych samorządów – mówił Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

– Nauczyliśmy się tak ważyć racje, żeby interes metropolitalny był interesem wypadkowej, która równie cieszy przedstawiciela najmniejszej gminy, jak i największego miasta – przekonywał prezydent.

– Prowadzimy wspólne przetargi, inwestycje, takie jak szkoła metropolitalna. O metropolii mówimy bardzo dużo poprzez związek Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot – dodawała Magdalena Kołodziejczak, wójt gminy Pruszcz Gdański.

ZDANIE POSŁÓW

Poparcie inicjatywy mimo zastrzeżeń już wcześniej zadeklarowali parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z Pomorza.

– Trzeba rozmawiać, trzeba wywierać presję, również obywatelską – uważa poseł Platformy Obywatelskiej Tadeusz Aziewicz.

Na tak, ale pod pewnymi warunkami jest poseł Konferderacjii, Artur Dziambor.

– Pierwsza rzecz, to potencjalny rozrost biurokracji. Mam nadzieję, że uda się go ograniczyć. Podobnie jak budżet autopromocyjny – mówił poseł.

Mieszkańcy powinni dowiedzieć się jeszcze więcej o korzyściach – uważa Marek Rutka z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

– Najważniejsze dotyczą komunikacji, co na własnej skórze zdążyli odczuć mieszkańcy metropolii śląsko-zagłębiowskiej. Druga, to kwestie związane z systemem ochrony zdrowia – mówił Rutka.

KORZYŚCI Z USTAWY

Według urzędników ustawa metropolitalna dla Pomorza może dać jej samorządom z samego tylko podatku PIT – 200 milionów złotych rocznie. Ma pozwolić na integrację także w zakresie ochrony środowiska.

Na obszarze obejmującym prawie 60 samorządów skupionych w Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot żyje 1,5 miliona osób. Połowa w Trójmieście.

W Polsce od 2018 roku działa Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Jej roczny budżet to miliard złotych. O podobny status zabiega także Łódź.

Sebastian Kwiatkowski/ako