Od soboty nastąpią zmiany w funkcjonowaniu sześciu linii autobusowych w Gdańsku. Chodzi o częstotliwość kursów i modyfikację tras.
Zmiany zostaną wprowadzone na liniach autobusowych 169, 179, 189, 210, 269 i nocnej N3. Sporo emocji wzbudzają nowe plany dla linii 210 łączącej do tej pory pętlę Osowa PKP z pętlą Orunia „Gościnna”. Autobusy zostaną wycofane z Traktu Św. Wojciecha/Oruni i będą skierowane do Dworca Głównego. Od przystanku „Płowce” pojadą w obu kierunkach trasą zmienioną. W zamian za to linia 189 obsługująca także Orunię w godzinach szczytu pojedzie nie co 15, a co 10 minut. W soboty, niedziele i święta na linii pojawią się autobusy przegubowe.
BEZ KONSULTACJI
Dla mieszkańców Oruni likwidacja 210 to cios.
43 PRZYSTANKI NA LINII
210 to jedna z najdłuższych linii autobusowych w Gdańsku. Na jej trasie są 43 przystanki a przejazd z jednego końca na drugi zajmuje ok. godziny dziesięciu minut. To właśnie jest jedną z wad tego połączenia.
PANDEMIA UDERZYŁA W BUDŻET
Zmiany na tej linii podyktowane są też względami finansowymi.
Zaznaczył też, że projekt dotyczący zmian oferty przewozowej dla linii 210 został przedłożony Radzie Dzielnicy Orunia- św.Wojciech-Lipce na przełomie 2018 i 2019 roku.
– Mimo, że rada negatywnie zaopiniowała ten projekt to już wtedy dostała czytelny sygnał, że przymierzamy się, by zmodyfikować ofertę przewozową dla tej części miasta – dodaje przedstawiciel ZTM.
BEZ PRZESIADEK
Planowane zmiany zdaniem Agnieszki Bartków uderzą w uczniów szkół średnich dojeżdżających na Orunię, mieszkańców pracujących na Oruni i dojeżdżających z innych dzielnic.
– To także utrudnienie dla naszych mieszkańców, którzy dojeżdżają do pracy do Kokoszek czy na Matarnię, ale też dla tych mieszkańców, którzy dojeżdżają 113 i przesiadają się, a dalej jadą w kierunku portu lotniczego. Wielu mieszkańców zwraca też uwagę na możliwość dojazdu do innych dzielnic bez przesiadek, co jest dużym ułatwieniem zwłaszcza dla tych, którzy mają trudności w poruszaniu się. Poza tym w dobie pandemii większa ilość przesiadek jest problemem – dodaje przewodnicząca.
TRZY POWODY
Do tematu w mediach społecznościowych odniósł się też wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski, tłumacząc dlaczego 210 znika z Oruni.
– Po pierwsze, żeby lepiej wykorzystać tabor na krótszych trasach o czym mówimy od ponad roku. W zamian linia 189 będzie jeździć nie co 15 a co 10 minut w szczycie, a w weekendy będą pojazdy przegubowe. Po drugie, aby obsłużyć większą liczbę dzielnic niż tylko Orunia Dolna. Po trzecie, aby nie dublować oferty z koleją, którą mieszkańcy mogą się poruszać bez dodatkowych opłat w ramach wprowadzonego pół roku temu wspólnego biletu.
Zmiany zaczną obowiązywać od 17. października.
Aleksandra Nietopiel/amo